💧 Praca Dla Ratownika Medycznego W Anglii

Ratownik wodny - Basen Ustronie Morskie. 24 - 30 zł / godz. brutto. Dyspozycyjność: Praca zmianowa, Praca w weekendy, Elastyczny czas pracy. Spodnie męskie robocze ratownicze lekarz ratownik medyczny. Mundur ratownika medycznego kurtka r. L.

Wiele osób od początku prowadzenia mojego bloga oraz profili na Facebook i Instagram zadawało mi pytanie. Dlaczego wyjechałem do pracy za granicą i dlaczego jest to Anglia. Osoby te pytały się również co tak na prawdę myślę o pracy jako ratownik medyczny w Wielkiej Brytanii. Postanowiłem więc pospieszyć z odpowiedzią. Przez ponad 10 lat pracy jako ratownik medyczny w Polsce przyzwyczaiłem się do naszego polskiego systemu oraz sposobu pracy jako ratownik medyczny i z wielkim trudem przyszło mi zaakceptować różnice miedzy polskim a brytyjskim systemem. Od pierwszych dni pracy w tym wyspiarskim kraju zostałem zaskoczony wieloma rzeczami. Przed rozpoczęciem pracy dla mojego pogotowia musiałem przejść rekrutacje w czasie której miałem między innymi rozmowę kwalifikacyjną, egzamin z części klinicznej oraz ocenę moich umiejętności prowadzenia samochodu. Dodatkowo były wymagane ode mnie przedstawienie referencji od moich byłych pracodawców oraz między innymi zaświadczenia o niekaralności. W Polsce nigdy nie spotkałem się z tak kompleksową rekrutacją na stanowisko pracy. Był to wielotygodniowy proces ale uff w końcu udało przed rozpoczęciem pracy źle spałem, byłem bardzo zdenerwowany wiadomo nie często zaczyna się pracę w zupełnie innym kraju. Nauczony doświadczeniami z Polski, jakoś ignorowałem wyraźne informacje o tym, że będzie zapewniony mi i moim kolegom z którymi rozpoczynałem pracę kompleksowy trening. Wyobrażałem sobie, że będzie to raczej krótkie wprowadzenie – i hop na wyjazdy w końcu w Wielkiej Brytanii brakuje ratowników. Nic bardziej mylnego przez trzy miesiące naszym normalnym dniem w pracy była po prostu nauka czy to wizytując różne części systemu takie jak centrum operacyjne czy numer 111, miesiąc spędziliśmy zdobywając uprawnienia do prowadzenia pojazdów w trybie uprzywilejowanym a kolejny miesiąc upłynął pod znakiem kursu medycznego. Pierwsze dwa tygodnie naszej pracy spędziliśmy pracując w zespołach ratunkowych jako dodatkowi członkowie zespołów ratunkowych po prostu obserwując naszych brytyjskich kolegów wdrażając się w pracę, procedury i poznając wyposażenie którym dysponujemy. Porównując ten proces wdrożenia do pracy z tym co przechodzi każdy, młody ratownik medyczny w polskim systemie różnica jest kolosalna. Do wielu rzeczy i sytuacji w Wielkiej Brytanii musiałem się przyzwyczaić. Dalej często odczuwam frustracje związaną z tym, że wielu leków które w Polskim systemie były wykorzystywane nie mogę użyć do tych sytuacji których chce tylko do poszczególnych przypadków opisanych w brytyjskich standardach nie łatwo było się do tego przyzwyczaić. Ale właśnie są standardy – standardy które działają po to aby ujednolicić jakość opieki nad pacjentem a jednocześnie w jak najlepszym stopniu ochronić pacjenta przed błędami medycznymi. Standardy chronią również ratownika ponieważ jak długo działa on zgodnie z wytycznymi jest on chroniony. Podoba mi się styl pracy w UK, zachowanie pracowników służby zdrowia – widoczna jest empatia w stosunku do pacjenta, a jednocześnie bardzo ważne jest aby zapewnić pacjentowi odpowiednią opiekę. Często spotykam się z moimi pacjentami którzy nie muszą znaleźć się w szpitalu a ich problemy jest w stanie rozwiązać lekarz rodzinny. Bardzo często jesteśmy w stanie takiemu pacjentowi załatwić wizytę u lekarza rodzinnego albo przepisanie pacjentowi leków lub antybiotyków i wysłanie recepty do apteki gdzie rodzina może ją odebrać i pacjent może rozpocząć terapię bez zbędnego opóźnienia. Kolejną możliwością jaką dysponują ratownicy w momencie kiedy widzą, że pacjent, lub rodzina pacjenta nie radzi sobie nad opieką lub codziennym funkcjonowaniem w opiekę nad pacjentem możemy zaangażować służby socjalne które potrafią odpowiednio pomóc pacjentowi. Dużą różnicą którą uznaję na plus są stopnie. Jako paramedic zawsze na każdym kroku kiedy napotkam jakieś trudności na przykład kiedy sytuacja z pacjentem jest skomplikowana zawsze mogę skorzystać z pomocy osób który mają wyższy stopień ode mnie. Ta osoba podejmuje decyzję co ma się stać z pacjentem, jaki będzie przebieg leczenia i jaką pomoc możemy pacjentowi zaoferować. Dzięki temu wiem, że w trudnych i skomplikowanych sytuacjach nie jestem sam a odpowiedzialność za podjęcie decyzji nie spoczywa tylko i wyłącznie na moich rękach. Bardzo spodobała mi się praca w systemie w jakim obecnie pracuję – czyli moim stałym partnerem w pracy jest technik. Ma on dużo mniejsze uprawnienia ode mnie i w zasadzie jest on moim pomocnikiem. Jest to skład zespołu nie wyobrażalny w Polsce – ale na prawdę bardzo mi się spodobał i jestem bardzo zadowolony z takiej współpracy. Lubię brytyjskich pacjentów – w zdecydowanej większości są to na prawdę mili ludzie , którzy bardzo ufają temu co robię i widzą we mnie specjalistę. Są oni w stanie docenić każdą pomoc, a pracownicy ratownictwa są bardzo doceniani i lubiani w społeczeństwie. Dzięki czemu na prawdę rzadko kiedy podczas naszych wyjazdów atmosfera jest spięta. Najczęściej jest ona bardzo przyjazna. System Ratownictwa Medycznego w Wielkiej Brytanii ciągle ewoluuje kiedy ponad cztery lata temu zaczynałem pracę w tym systemie pracowało się zupełnie inaczej. Zwiększa się ilość leków które możemy podać, zmieniają się procedury oraz wyposażenie. System ten dostosowuje się do potrzeb i uczy się na błędach te ciągłe zmiany są bardzo ważne dzięki nim możemy udzielać pomocy lepiej i być bardziej skuteczni w tym co robimy. Podczas mojej pracy w Polsce byłem w wielu sytuacjach bezradny. Wielu ludziom nie mogłem pomóc ponieważ nie istniała możliwość zreferowania i przeniesienia opieki nad pacjentem do innej instytucji. Pomimo mojego sceptycyzmu do brytyjskiego systemu przez lata porównując oba systemy dochodzę do wniosku, że w Angielskim systemie bardzo często jesteśmy w stanie pomóc naszemu pacjentowi bardziej kompleksowo, co niezmiernie mnie cieszy. Nie ukrywam , że moje własne bezpieczeństwo podczas pracy jest bardzo ważne dla mnie. Podczas mojej pracy w UK nauczyłem się używać pewnych schematów które analizują moje bezpieczeństwo oraz ryzyko podczas wyjazdów. Sprzęt którym dysponujemy jest najczęściej jednorazowy , wszystkie igły posiadają systemy zabezpieczające przed zakłuciem co zdecydowanie uważam za plus. Polityka ochrony kręgosłupa i częste treningi które uczą nas jak poprawnie przenosić pacjenta są osłodą dla mojego kręgosłupa po dekadzie dźwigania ciężkiego sprzętu albo transportowania pacjentów sprzętem który nie zapewnia komfortu dla mojego kręgosłupa. Z punktu widzenia ratownika medycznego praca w UK zapewnia stabilizację. Mogę liczyć na dość dużą pomoc ze strony moich pracodawców a wynagrodzenie jest na pewno na zupełnie innym poziomie niż w Polsce. Jako Brytyjski ratownik mam możliwość rozwoju zawodowego i awansu czego bardzo brakowało mi w Polsce. Dodatkowo odkryłem też, że mam swoje życie osobiste dzięki temu, że na dyżurze nie spędzam pół życia. Mam czas na podróżowanie i rozwijanie swoich pasji. Wiadomo, system ten posiada również swoje wady, Jednak kiedy porównam wszystkie za i przeciw uważam , że system ten jest ciągle relatywnie dobry do pracy. Jak zawsze tradycyjnie zapraszam do odwiedzenia mojego profilu na Facebook oraz Instagram – Ratownik na Wyspach. pozdrawiam Paweł

zwanym w treści umowy „Przyjmującym zamówienie”, a łącznie Stronami Przedmiot umowy § 1. 1. Udzielający zamówienie zleca, a Przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do świadczenia usług w zakresie ratownictwa medycznego pacjentom w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. 2.
Twoje CV nie zostało zapisane?Użyj pliku w przypadku , aby utworzyć CV w serwisie Indeed i szybciej aplikować na oferty Indeed CV, akceptujesz Warunki korzystania z usług, Zasady dot. plików cookie i Politykę prywatności Indeed oraz wyrażasz zgodę na otrzymywanie wiadomości od pracodawców w serwisie Indeed. Ponadto wyrażasz zgodę na otrzymywanie wiadomości marketingowych od Indeed. Możesz zrezygnować z ich otrzymywania, korzystając z linku Zrezygnuj z subskrypcji dostępnego w naszych wiadomościach lub zgodnie z opisem w naszych warunkach korzystania. Sortuj według: trafności - daty Strona 1 - 66 ofert Wyświetlono oferty pracy pasujące do zapytania. Indeed może otrzymywać od zamieszczających je pracodawców płatności, aby umożliwić osobom poszukującym pracy bezpłatne korzystanie z serwisu. Kolejność wyświetlania ofert pracy w serwisie Indeed jest uzależniona od płatności przekazywanych przez pracodawców i trafności, na przykład względem wyszukiwanych haseł, oraz innych działań podejmowanych przez użytkownika w serwisie. Więcej informacji na ten temat można znaleźć w Polityce prywatności Indeed Tytuł min. ratownika oraz aplikując jako kierowca - uprawnienia do kierowania pojazdami uprzywilejowanymi. Obsługa systemu informatycznego i aplikacji (własny… PostedOpublikowano ponad 30 dni temu·Pokaż wszystkie praca: Triage Sp. z - oferty pracy: Wrocław Przeglądaj wynagrodzenia: wynagrodzenia na stanowisku "RATOWNIK i/lub KIEROWCA Pogotowia Ratunkowego", lokalizacja: Wrocław, dolnośląskie Pozwolenie na kierowanie pojazdami uprzywilejowanymi (dla kierowców-ratowników medycznych). Znajomość topografii regionu (dodatkowy plus). PostedOpublikowano ponad 30 dni temu·Pokaż wszystkie praca: Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Triomed - oferty pracy: dolnośląskie Przeglądaj wynagrodzenia: wynagrodzenia na stanowisku "RATOWNIKÓW MEDYCZNYCH / RATOWNIKÓW MEDYCZNYCH – KIEROWCÓW / KIEROWCÓW – RATOWNIKÓW KPP", lokalizacja: dolnośląskie Podstawą naszej działalności jest prowadzenie międzynarodowych badań klinicznych (fazy I-IV) na zlecenie firm farmaceutycznych oraz CRO (Contract Research… PostedOpublikowano 23 dni temu·Pokaż wszystkie praca: GRUPA NEUCA - oferty pracy: Kraków Przeglądaj wynagrodzenia: wynagrodzenia na stanowisku "Pielęgniarka / Pielęgniarz / Ratownik Medyczny w Badaniach Klinicznych", lokalizacja: Kraków, małopolskie Podstawą naszej działalności jest prowadzenie międzynarodowych badań klinicznych (fazy I-IV) na zlecenie firm farmaceutycznych oraz CRO (Contract Research… PostedOpublikowano 24 dni temu·Pokaż wszystkie praca: Diabdis - oferty pracy: Kraków Przeglądaj wynagrodzenia: wynagrodzenia na stanowisku "Pielęgniarka / Pielęgniarz / Ratownik Medyczny w Badaniach Klinicznych", lokalizacja: Kraków, małopolskie Naszą misją jest łączenie ludzi - najlepszych pracodawców z najlepszymi pracownikami. Przygotowanie porad/informacji w celu poprawy samopoczucia (np. warunki… PostedOpublikowano 6 dni temu·Pokaż wszystkie praca: Jobhouse - oferty pracy: Grudziądz Przeglądaj wynagrodzenia: wynagrodzenia na stanowisku "Ratownik Medyczny" Na jedną wizytę domową jest przewidziana godzina czasu, co pozwala Ci spokojnie przeprowadzić badanie. PostedOpublikowano 5 dni temu·Pokaż wszystkie praca: uPacjenta - oferty pracy: Rzeszów Przeglądaj wynagrodzenia: wynagrodzenia na stanowisku "Pielęgniarka / Położna / Ratownik Medyczny – Bydgoszcz", lokalizacja: Rzeszów, podkarpackie Bezpośrednia i telefoniczna obsługa pacjentów. Pracownicy naszych laboratoriów, punktów pobrań i administracji mogą liczyć na stałe wsparcie ze strony… PostedOpublikowano 18 dni temu·Pokaż wszystkie praca: Alab Laboratoria - oferty pracy: Gdańsk Przeglądaj wynagrodzenia: wynagrodzenia na stanowisku "Rejestratorka w Punkcie Pobrań", lokalizacja: Gdańsk, pomorskie 123
Praca: Młodszy ratownik wopr. 131.000+ aktualnych ofert pracy. Konkurencyjne wynagrodzenie. Pełny etat, praca tymczasowa, niepełny etat. Powiadomienia o nowych ofertach pracy. Szybko & bezpłatnie. Zacznij nową karierę już teraz!
Każdego dnia słyszysz i widzisz pędzącą karetkę na sygnale. Bohaterowie, na których często nie zwracamy większej uwagi, a to oni jako pierwsi jadą ratować życie i zdrowie poszkodowanym. Przeczytaj artykuł o zawodzie ratownika medycznego, aby dowiedzieć się więcej. Angielskie określenia dla Ratownika Medycznego: Paramedic; Paramedic Practitioner; Clinical Advisor; HealthLine Paramedic Advisor; Czas czytania: 10 minut Spis treści: Realia pracy Czy jest to praca dla mnie? Co możesz zyskać? Potrzebne umiejętności i wykształcenie Rozmowa o pracę Przełożenie polskiego doświadczenia i edukacji w UK Ścieżka kariery i perspektywy na przyszłość Użyteczne linki Podsumowanie Realia pracy Obowiązki Głównym obowiązkiem ratownika medycznego jest niesienie pomocy poszkodowanym. Najczęściej ratownik medyczny jest pierwszą osobą, która pojawia się na miejscu wypadku. Tylko co się kryje za sformułowaniem „niesieniem pomocy”? Zapewnienie natychmiastowej pomocy medycznej rannym, Transport poszkodowanego do szpitala, Używanie specjalistycznego sprzętu medycznego, takiego jak defibrylator, respirator czy nosze, Monitorowanie stanu zdrowotnego pacjenta, Przeprowadzanie podstawowych zabiegów chirurgicznych na poszkodowanych, Współpraca z innymi służbami, takimi jak policja, straż pożarna czy pracownikami szpitali, Dbanie o dobry stan pojazdu i posiadanie potrzebnego ekwipunku do wykonywanej pracy, Przekazanie informacji o stanie zdrowotnym pacjenta pracownikom szpitala. Godziny pracy Ratownicy medyczny pracują o każdej porze dnia, 7 dni w tygodniu. Wypadki zdarzają się bez przerwy, dlatego decydując się na pracę ratownika medycznego, musisz spodziewać się pracy w różnych godzinach, w dzień czy w nocy. Ratownik medyczny ustawowo pracuje godziny w tygodniu, ale często zdarzają się dni, kiedy wymagane są nadgodziny i tzw. On-call duties, czyli bycie dyspozycyjnym w przypadku nagłych zgłoszeń. Zarobki I jak to bywa w przypadku NHS i tutaj występuje podział zarobków w zależności od posiadanego tzw. bandu. Ratownik medyczny kwalifikuje się na 5, 6 i 7 band. Band 5Średnie brutto:Rocznie: £23,023 – 29,608Na godzinę: £11 – Średnie netto:Rocznie: £19,175 – 23,663Na godzinę: £ – Band 6Średnie brutto:Rocznie: £28,050 – 36,644Na godzinę: £ – Średnie netto:Rocznie: £22,609 – 28,453Na godzinę: £ – Band 7Średnie brutto:Rocznie: £59,090 – 71,243Na godzinę: £ – Średnie netto:Rocznie: £42,808 – 49,856Na godzinę: £ – 24 Istotną kwestią jest dodatek za tzw. Unsocial hours allowace (UHA) – dodatkowe 25% do pensji podstawowej za pracę w godzinach „niesocjalnych”, czyli głównie w godzinach nocnych. Pracownicy pogotowia mogą liczyć na dwie przerwy w trakcie dyżuru. Jeśli przerwa wypada w trakcie wypadku – przerwa musi poczekać. W takim przypadku przewidziana jest rekompensata: – £5 do godziny czasu poza ustalonym przedziałem na przerwę główną, – £10 pomiędzy pierwszą, a drugą godziną poza ustalony przedział na przerwę główną, – £20 po drugiej godzinie poza przedziałem od ustalonej przerwy głównej, – £25 za brak przerwy głównej. Jeśli ratownicy są w trakcie przerwy, a jest wymagana ich natychmiastowa pomoc – w takiej sytuacji otrzymują rekompensatę w wysokości £25. Z powodu brak przerw lub opóźnień, ratownicy średnio otrzymują od £100 do £200 rekompensaty. Jeśli ratownik nie skończy dyżuru o umówionej wcześniej godzinie, dostaję nadgodziny nieplanowane w wysokości 150% stawki podstawowej. Tym sposobem już od ratownik zatrudniony na band 5 może otrzymywać wypłatę do £2,000 miesięcznie netto. Źródło: Zalety i wady Zalety: – ciekawa i ekscytująca praca, – satysfakcja z ratowania życia i zdrowia rannym, – wymaga doszkalania i ciągłego rozwoju, – szacunek wśród społeczeństwa. Wady: – duży stres i odpowiedzialność, – praca zmianowa w różnych porach dnia, – podejmowane decyzje mają wpływ na czyjeś życie. Plusem jest sprzęt, który w dużej mierze jest jednorazowy i dobrej jakości. Na pewno jednym z największych minusów i wyzwań stojących przed brytyjskim systemem jest jego obciążenie. W obecnej chwili można swobodnie powiedzieć, że jest on jednym z najbardziej obciążonych systemów ratownictwa medycznego na świecie. W dużych miastach zdarza się, że pacjenci czekają po kilka godzin na przyjazd zespołu pogotowia. Często podczas 12-godzinnego dyżuru wysiadasz z karetki tylko na dwie przerwy: 30 i 20 minutową. Czy jest to praca dla mnie? Często słyszymy stwierdzenie dotyczące pracy: to musi być Twoja pasja. Oklepane i wręcz nużące, ale w przypadku pracy w służbie zdrowia – musi to być Twoją pasją. Mówimy tutaj o pracy, która jest związana ze zdrowiem i życiem człowieka. Zawodzie, który wymaga nauczenia się setek, jak nie tysięcy pojęć (na pamięć!), od których zależy czyjeś życie – a później użycia w praktyce i to najczęściej w stresujących sytuacjach. Pasja i chęć pomagania innym to jedno, ale jest jeszcze wiele innych, ważnych czynników: Dobra kondycja fizyczna, Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, Duża cierpliwość, Duża doza empatii, Odporność na stresujące sytuacje, Umiejętność pracy w zespole oraz samemu, Łatwość w podejmowaniu trudnych decyzji, Niewzruszenie na interakcje z krwią, połamanymi kończynami, widocznymi organami i zwłokami, Umiejętność dostosowania do zmiennych warunków. Jeśli decydujesz się na zawód ratownika medycznego w UK, język angielski, szczególnie dedykowany dla medyków jest kluczowy. Pierwsze kilka miesięcy pracy, może być nie lada wyzwaniem. Co możesz zyskać? Popyt na ratowników medycznych jest niezmiennie duży w Wielkiej Brytanii. Do tego stopnia, że angielska służba zdrowia sama szuka pracowników z zagranicy, w tym i Polaków, którzy uznawani są za czołowych specjalistów w tym zawodzie. Jesteś szanowany przez pracodawcę i regularnie doszkalany. O brak pracy nie musisz się martwić. Pozytywny odbiór ratowników wśród społeczeństwa. Zwykli ludzie doceniają Twoją pracę, a wiele firm oferuje zniżki dla paramedyków na jedzenie, bilety do kina, na siłownie, itp. Obowiązkowe kursy doszkalające i specjalistyczne, umożliwiające dalszy rozwój zawodowy. Godną pensję, umożliwiającą życie na poziomie. Niska płaca ratownika medycznego jest jednym z największych mankamentów w Polsce, która jest sporo poniżej średniej krajowej. Potrzebne umiejętności i wykształcenie Wyróżnia się dwie główne drogi prowadzące do zdobycia kwalifikacji ratownika medycznego. Akademicka Zdobycie kwalifikacji i wymaganej wiedzy poprzez specjalistyczne studia trwające od 2 do 4 lat. Progi wejścia różnią się w zależności od uczelni. Więcej informacji na temat studiów w Anglii do znalezienia na stronie naszego partnera: Studia w Anglii. Zawodowa Zdobycie pracy poprzez praktykę. Jak widać nie tylko studia umożliwiają zdobycie kwalifikacji ratownika medycznego. W tym celu najlepiej znaleźć ofertę na stanowisko „student paramedic” w „ambulance trust”. Jest to świetna opcja, która umożliwia zdobycie kwalifikacji podczas wykonywania zawodu. Wymagania na stanowisko różnią się w zależności od placówki. Studia trwają do 5 lat. Tylko pamiętaj – ilość miejsc jest ograniczona i najczęściej na jedną posadę stara się wiele osób. Z powodu dużej konkurencji, eksperci zalecają zdobycia jak największej wiedzy i doświadczenia przed zaaplikowaniem na studia lub praktyki. Doświadczenie możesz zdobyć poprzez: – wolontariat w organizacjach charytatywnych i medycznych np. Czerwony Krzyż, – wolontariaty międzynarodowe np. wyjazdu do krajów trzeciego świata, – kursy pierwszej pomocy. Obie drogi są najczęściej przeznaczone dla osób młodych i bez posiadanego wykształcenia specjalistycznego z Polski. Większość osób, które decyduje się na zawód ratownika medycznego na wyspach, posiada już wykształcenie i doświadczenie zdobyte w ojczyźnie, a w UK szuka lepszych warunków pracy i zarobków. Więcej informacji na ten temat w zakładce: Przełożenie polskiego doświadczenia i edukacji w UK. Rozmowa o pracę Rozmowa kwalifikacyjna: Oferty pracy najłatwiej znaleźć na stronie NHS Jobs, na której ogłaszają się praktycznie wszystkie Pogotowia (Ambulance Service) w kraju. Po zaaplikowaniu i pozytywnej reakcji od potencjalnego pracodawcy, dostaniesz zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną. Podczas rozmowy, w której może uczestniczyć nawet kilka osób, będziesz pytany o posiadane doświadczenie i Twoją osobowość, z akcentem na osobowość i charakter. Podczas rozmowy powinni także Ci powiedzieć nad którymi aspektami musisz popracować. Udało mi się znaleźć informację potwierdzające, że często osoby zatrudnione dostają pieniądze na start, na relokację i mieszkanie. Szkolenie początkowe trwa kilka miesięcy, za które otrzymujesz normalną stawkę. Przełożenie polskiego doświadczenia i edukacji w UK Posiadając kwalifikacje i doświadczenie z Polski, masz prawo do wykonywania zawodu ratownika medycznego w Wielkiej Brytanii. Pierwszym krokiem jaki należy podjąć to rejestracja w HCPC. Health & Care Professions Council – bo tak brzmi pełna nazwa rządowej agencji, która odpowiada za tworzenie standardów i norm w 16 zawodach związanych bezpośrednio ze służbą zdrowia, w tym i ratownika medycznego. Nie mając kwalifikacji zatwierdzonych przez HCPC i nie będąc tam zarejestrowany, nie jesteś w stanie pracować w swoim zawodzie. Proces jest czasochłonny i dość skomplikowany. Oficjalne źródła mówią, że czas rejestracji, sprawdzania dokumentów, doświadczenia, edukacji, poziomu języka angielskiego i karalności – może trwać nawet ponad 100 dni. Niestety większość osób, które przeszły już ten proces z sukcesem i pracują w zawodzie ratownika medycznego, potrzebowali nawet do roku czasu, zanim dostali upragnione pozwolenie na pracę. Należy się przygotować na koszty przekraczające kilka tysięcy złoty. Sama rejestracja kosztuje £495. Dostarczone dokumenty muszą być przetłumaczone na język angielski przez profesjonalnego i certyfikowanego tłumacza – co jest dodatkowym kosztem. Jeśli Twój język angielski nie jest wystarczająco dobry, istotne jest jego poprawa. Wymagane jest zdanie testu IELTS lub TOEFL. Oto link, który umożliwia rejestracje w HCPC i zawiera więcej informacji na temat procesu rejestracji. Ścieżka kariery i perspektywy na przyszłość Pracownicy służby zdrowia, w tym i ratownicy medyczny, muszą być ciągle doszkalani. Na podstawie tzw. Continuing Professional Development (CPD) ratownik medyczny musi odbyć 30 godzin szkolenia każdego roku. Jest to wymóg, który obowiązuje każdego pracownika. Musisz posiadać portfolio ze wszystkimi szkoleniami odbytymi w ostatnich 5 latach. Występują różne formy doszkalania i edukacji: – Edukacja formalna, – Praktyka, – Nauka samemu. Wraz z rozwojem i zdobywanym doświadczeniem, możesz awansować w strukturach, zostając team leaderem zespołu. Jeśli interesuje Ciebie praca bardziej przy organizacji i zarządzaniu, w takim wypadku, możesz pokierować karierę w kierunku managera ds. operacyjnych. Będąc starszym ratownikiem medycznym, możesz zostać tzw. Emergency Care Practitioner. Wtedy możesz pracować w szpitalach, przychodniach lub klinikach. Wykwalifikowanych i doświadczonych medyków potrzebuje także wojsko lub policja. Będąc ekspertem w swojej dziedzinie, możesz także uczyć nowe pokolenie ratowników. Opcji jest bardzo wiele i im dalej w las, tym prędzej znajdziesz swoje ulubione miejsce. Użyteczne linki A career as a paramedic Ratowniczy – czy warto pracować jako ratownik medyczny zagranicą? (świetny polski blog o ratowniku medycznym) Ratowniczy – czy warto zostać ratownikiem medycznym? Ratownik ma wyspach – wywiad z Polakiem, ratownikiem medycznym w Wielkiej Brytanii Paramedic – Prospects Podsumowanie Ratownik medyczny jest zawodem dla ludzi z pasją i misją. Jeśli uważasz, że masz wszystkie potrzebne cechy i umiejętności do zostania ratownikiem medycznym – nie zwlekaj. Naszą misją jest przekazanie praktycznej i użytecznej wiedzy, która pozwoli Ci na znalezienie dobrej pracy. Jeśli masz doświadczenie w powyższym zawodzie, podziel się swoją opinią. Bazując na czyjeś historii (tzw. Case study), wiedzy i doświadczeniu, możesz pomóc setkom ludzi. Napisz w tym celu komentarz lub wyślij nam wiadomość. Wszelkie dodatkowe informację „od kuchni” pomogą w polepszeniu treści w Kariera w UK. Podziel się swoją opinią! Każdy komentarz może przyczynić się pozytywnie do rozwoju Kariera w UK. Liczymy na Twoje wsparcie!

Transport międzyszpitalny pacjentów i opieka na nimi w trakcie transportu; Prowadzenie dokumentacji medycznej; Wymagania: Ratownicy medyczni / Ratownicy Medyczni- Kierowcy: dyplom ratownika medycznego; pozwolenie na kierowanie pojazdami uprzywilejowanymi (dla kierowców-ratowników medycznych) znajomość topografii regionu (dodatkowo punktowane)

mgr Marcin Kornatowski – ratownik medyczny, od 2013 r. wykładowca w Zakładzie Ratownictwa Medycznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, od 2016 r. zatrudniony w pogotowiu ratunkowym w Wielkiej Brytanii, absolwent studiów licencjackich na kierunku Ratownictwo Medyczne na Wydziale Nauki o Zdrowiu WUM oraz studiów magisterskich na kierunku Bezpieczeństwo Wewnętrzne na Uniwersytecie Warszawskim, obecnie studiuje na kierunku Advanced Paramedic Practice w Anglii na Northumbria University Dominika Robak: Panie Marcinie, w 2012 r. ukończył Pan studia na kierunku Ratownictwo Medyczne na Wydziale Nauki o Zdrowiu WUM i wkrótce po tym, rozpoczął Pan swoją pierwszą pracę w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym (SOR) Szpitala Dziecięcego im. prof. dr n. med. Jana Bogdanowicza przy ul. Niekłańskiej w Warszawie. Jak wspomina Pan swoje pierwsze doświadczenia zawodowe? Marcin Kornatowski: Swoją przygodę z Oddziałem Ratunkowym w szpitalu przy ul. Niekłańskiej zacząłem w ramach wolontariatu i koła naukowego jeszcze na pierwszym roku studiów - w 2009 r. Poszukiwałem miejsca, gdzie mógłbym łączyć teoretyczną wiedzę ze studiów z praktyką szpitalną. Chciałem przede wszystkim zmierzyć się z tym działem ratownictwa, który wydawał mi się najbardziej wymagający, czyli zajmującym się pacjentami pediatrycznymi. W tamtym okresie jedyny dziecięcy SOR na Mazowszu był właśnie w szpitalu im. prof. dr n. med. J. Bogdanowicza. Zgłosiłem się do pielęgniarki oddziałowej z podaniem i muszę powiedzieć, że było to pierwsze miejsce, w którym zamiast „zadzwonimy do pana”, usłyszałem: „Doskonale, ordynator cieszy się jak studenci przychodzą. Zapraszam jutro na dyżur”. Tak oto spędziłem tam całe trzy lata studiów, a później naturalnym „transferem”, po uzyskaniu dyplomu, rozpocząłem pracę jako ratownik medyczny. DR: W czasie wolnym angażował się Pan w wolontariat w Zespole Ratunkowym Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej. Jakie działania podejmował Pan w ramach wspomnianej organizacji?MK: Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej to bardzo prężnie działająca pozarządowa organizacja niosąca pomoc humanitarną. Realizuje szereg projektów pomocowych i rozwojowych na całym świecie - od pustynnej Ugandy po ośnieżoną Gruzję. Jej najmłodszym - zaledwie paroletnim „dzieckiem” jest Zespół Ratunkowy, który poszerza spektrum aktywności fundacji o działania ratunkowe. Celem zespołu jest szybkie reagowanie na klęski humanitarne i katastrofy naturalne - czyli pomoc wszędzie tam, gdzie nagle potrzebne jest dodatkowe wsparcie dla miejscowych systemów ochrony zdrowia. W obecnej chwili zespół przechodzi proces certyfikacji przez Światową Organizację Zdrowia – WHO (World Health Organization), aby ujednolicić procedury i wyposażenie oraz być kompatybilnym z innymi zespołami z całego świata. Moim zadaniem jest przede wszystkim bycie ratownikiem medycznym, czyli głównie praca z pacjentami, aczkolwiek każdy członek zespołu, w zależności od potrzeb, wykonuje też zadania logistyczne lub techniczne podczas rozkładania i funkcjonowania naszego szpitala polowego. Wraz z zespołem odbywałem misje na Ukrainie, w Nepalu i Libanie. DR: Czy mógłby Pan przybliżyć szczegóły związane z tymi wyjazdami? Jaką rolę pełnił Pan podczas wspomnianych misji? MK: Każdy z tych wyjazdów był inny i ekscytujący na swój sposób. Pierwszy, który odbyłem na Ukrainę był misją ratunkową – pojechaliśmy na kijowski Majdan z zespołem, składającym się z ratowników i jednej pielęgniarki, aby nieść pomoc osobom poszkodowanym w demonstracjach. Naszym głównym zdaniem było opatrywanie rannych, zmiany opatrunków, a w późniejszym okresie (z uwagi na duże skupiska ludzi mieszkających w trudnych warunkach) również leczenie infekcji górnych i dolnych dróg oddechowych. Drugi wyjazd na Ukrainę był już misją typowo humanitarną - wieźliśmy transport specyficznych opatrunków i sprzętu chirurgicznego - zapotrzebowanie szpitala w Kijowie, do dalszej specjalistycznej opieki nad poszkodowanymi. W Nepalu wylądowaliśmy 42 godziny po trzęsieniu ziemi i byliśmy jednym z pierwszych międzynarodowych zespołów ratunkowych na miejscu katastrofy. Trafiliśmy do małej bazy wojskowej, gdzie rozłożyliśmy punkt segregacji i pomocy rannym. Naszym głównym zadaniem było opatrzenie jak największej liczby poszkodowanych oraz wybór tych, którzy, z uwagi na bardziej skomplikowane lub wielomiejscowe urazy, muszą być pilnie przewiezieni do szpitala w Katmandu (stolicy Nepalu). Ludzie szukający pomocy z okolicznych wiosek i miasteczek byli transportowani do nas najróżniejszymi sposobami - od prowizorycznych noszy po ciężarówki. Raz dziennie helikopter wojskowy zabierał najciężej rannych do Katmandu. Ostatnia misja w Libanie miała na celu rozwój i szkolenie personelu przychodni znajdującej się na pograniczu libańsko-syryjskiej, która przyjmowała głównie uchodźców z miejscowych obozów. Była to przede wszystkim praca u podstaw, wpajanie zasad aseptyki i antyseptyki (prawidłowego mycia i dezynfekcji dłoni, stosowania jednorazowego sprzętu oraz całego postępowania z ranami), tworzenie procedur klinicznych i odtwarzanie zasobów sprzętowych. W Libanie nie pracowałem bezpośrednio z pacjentami. Zajmowałem się głównie szkoleniami miejscowego personelu oraz pracą związaną z tworzeniem procedur postępowania. DR: Posiada Pan ogromne doświadczenie w zawodzie ratownika medycznego w Polsce oraz w Wielkiej Brytanii. Zanim rozpoczął Pan działalność w brytyjskim pogotowiu ratunkowym, równolegle pracował Pan na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym przy ul. Niekłanskiej oraz w zespołach ratownictwa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego „Meditrans”. Czym różni się praca na SORZ-e od tej w pogotowiu ratunkowym? MK: Dziecięcy Szpitalny Oddział Ratunkowy to zupełnie inny świat od realiów pogotowia ratunkowego. Na szczęście pacjenci pediatryczni rzadziej od dorosłych znajdują się w stanie bezpośredniego stanu zagrożenia życia i zdrowia. Dużo jest zgłoszeń związanych z drobnymi urazami i zachorowaniami. Dzieci to wdzięczni pacjenci. Większość z nich, po krótkim pobycie na oddziale ratunkowym, jest wypisywana do domu, a rokowania są przeważnie bardzo dobre. Praca w zespołach ratunkowych, z pacjentami dorosłymi, częściej daje możliwość wykorzystania umiejętności z zakresu medycznych czynności ratunkowych. DR: Obecnie jest Pan zatrudniony na stanowisku Enhanced Care Paramedic w North East Ambulance Service w Wielkiej Brytanii. Na czym dokładnie polega Pana praca w Zjednoczonym Królestwie? MK: Jako Enhanced Care Paramedic pracuje w pogotowiu ratunkowym, pełniąc funkcję kierownika zespołu ratownictwa medycznego albo samodzielnie w samochodzie szybkiego reagowania. Jeżdżę dokładnie do tych samych wezwań, do jakich jeżdżą paramedycy, jednak mam dodatkowe możliwości diagnostyczne i rozszerzoną listę leków. Dzięki temu zwiększa się liczba pacjentów, którym mogę pomóc w miejscu wezwania bez konieczności transportu do szpitala. DR: Jakie umiejętności i cechy są najważniejsze w zawodzie ratownika medycznego? MK: Idealny ratownik medyczny powinien łączyć w sobie różnorodne, na pozór sprzeczne ze sobą cechy charakteru. Z jednej strony musi to być człowiek dobrze odnajdujący się w stresowych sytuacjach, myślący szybko i potrafiący podejmować decyzje mimo presji czasu – osoba, który lubi „adrenalinę”. Z drugiej strony ratownictwo i medycyna ratunkowa bardzo szybko podlegają zmianom. Potrzeba więc dużo silnej woli i samozaparcia, żeby właściwie codziennie aktualizować swoją wiedzę, czytać artykuły i przeglądać nowe wytyczne związane z ratownictwem medycznym. Musi to być ktoś, kto lubi spędzać czas na poszukiwaniu i poszerzaniu wiedzy. Ratownik medyczny powinien stanowić nietypowe połączenie „człowieka akcji” z molem książkowym. DR: Czy dostrzega Pan różnice w funkcjonowaniu stacji pogotowia ratunkowego w Wielkiej Brytanii i w Polsce? Jeśli tak, czego dotyczą? Jak wygląda sytuacja systemów ratownictwa medycznego w Polsce i w Anglii? Czy można je porównać? Jak Pan je ocenia? Z jakimi wyzwaniami zmagają się obecnie wspomniane struktury? MK: Zanim zacznę, chciałbym tylko zaznaczyć, że swoje oceny buduję na doświadczeniu z pracy dla North East Ambulance Sercvice, które swoim zasięgiem pokrywa północno-wschodnią cześć Anglii. Ratownictwo angielskie mimo, wydawałoby się jednolitych wytycznych postępowania, jest bardzo zróżnicowane. W Polsce, ratownik medyczny, bez względu na województwo, ma taki sam zakres czynności, które może wykonać i taką samą liczbę leków, które może podać. W Wielkiej Brytanii każde pogotowie może rozszerzać albo zmniejszać kompetencje ratowników, tworzyć własne regionalne ścieżki postępowania itd. Konkretne rozwiązania, o których mówię, mogą nie być takie same dla całej Wielkiej Brytanii. System ratownictwa medycznego w Zjednoczonym Królestwie zmaga się z bardzo podobnymi problemami jak system polski. Rosnąca liczba populacji i wydłużający się wiek życia powodują, że lekarze pierwszego kontaktu są niewydolni. Ludzie, „odbijając się” od przychodni, szukają pomocy w pogotowiu lub na oddziałach ratunkowych. W Wielkiej Brytanii, pogotowie oraz system kształcenia ratowników starają się przystosować do rosnącej liczby wezwań niebędących zagrożeniami życia. Nikogo więc nie dziwi, że ratownik z otoskopem (urządzenie medyczne w laryngologii) będzie diagnozował zapalenie ucha u gorączkującego 7-latka, a kardiowersja (zabieg mający na celu przywrócenie prawidłowej pracy serca) jest poza jego możliwościami, bo zarezerwowana jest tylko dla Critical Care Paramedyków. Dużą wagę przykłada się do zbierania wywiadu, badania fizykalnego i formułowania diagnozy oraz postępowania z pacjentami z przypadkami pilnymi i zaostrzeniami stanów przewlekłych. Oczywiście stany zagrożenia życia nadal są ważną częścią pracy, ale Anglicy zaakceptowali, że to nie one są tymi najczęściej pracujący w moim pogotowiu ma możliwość 24-godzinnego kontaktu z lekarzem rodzinnym General Practicioner, z którym może skonsultować stan pacjenta i umówić mu wizytę w przychodni. Istnieje również możliwość odesłania pacjenta do Urgent Care Center (połączenie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej z ambulatorium urazowo-chirurgicznym wraz z zapleczem diagnostycznym w postaci aparatu RTG). UCC akceptują większość pacjentów z drobnymi urazami (rany, podejrzenie złamań kości długich) oraz nagłe zachorowania niebędące zagrożeniem życia i zdrowia (infekcje dróg oddechowych itd.). Porównywanie obydwu systemów jest skomplikowane z uwagi na duże różnice i wymagałoby dość obszernego omówienia. Zdecydowanie widzę zarówno plusy, jak i minusy w każdym z nich. DR: W ostatnim czasie podjął Pan studia na kierunku Advanced Paramedic Practice w Anglii. Dlaczego zdecydował się Pan na kontynuację kształcenia w tym zakresie? MK: W Anglii bycie ratownikiem medycznym to dopiero początek kariery zawodowej. Każdy ratownik może rozwijać się w ramach jednej z czterech dróg: klinicznej, managerskiej, naukowo-badawczej i akademickiej/szkoleniowej. Ja najbardziej cenię sobie w tym momencie możliwość pracy z pacjentem i dlatego zdecydowałem się na ścieżkę kliniczną i podjąłem studia na kierunku Advanced Paramedic Practice. Advanced Paramedycy to ratownicy posiadający rozszerzone możliwości diagnostyczne i lecznicze, którzy od zeszłego roku mają też uprawnienia do wystawiania recept. Ponadto, po ukończeniu wspomnianego kierunku zwiększają się możliwości zatrudnienia oraz liczba potencjalnych miejsc pracy. Advanced Paramedic, oprócz pogotowia, może pracować w oddziałach ratunkowych, ambulatoriach urazowo-chirurgicznych, przychodniach Podstawowej Opieki Zdrowotnej (POZ) itp. Ma on swoją kolejkę pacjentów, których przyjmuje i diagnozuje; zleca im badania oraz prowadzi ich do wypisu/przyjęcia na oddział. DR: Równolegle z pracą i studiowaniem w Wielkiej Brytanii, prowadzi Pan w Polsce zajęcia ze studentami w Zakładzie Ratownictwa Medycznego Wydziału Nauki o Zdrowiu WUM. Czego uczy Pan w ramach programu kierunku Ratownictwo Medyczne? MK: Prowadzę zajęcia z zakresu nauczania pierwszej i kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz medycznych czynności ratunkowych. Są to przede wszystkim ćwiczenia przy użyciu fantomów i symulatorów Jakich rad udzieliłby Pan przyszłym ratownikom medycznym? MK: Przede wszystkim miejcie pomysł na siebie i konsekwentnie go realizujcie. Serdecznie dziękuję za przeprowadziła mgr Dominika Robak – specjalista ds. promocji Wydziału Nauki o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego Dodatkowe informacje o studiach - Warszawa
Оይուгፐ μоቨоዣቭпсθΙቾዞжепиዟе иփешоμοскο оሻιсо խдроκቱПиቀուሗ уሤа
Ωνኬλ еρаሡի иኻΜαቧፔчխψо гዉпуጦጣκቆцуйеցገжал жሻтв ιзօσеснΩмунеֆու ኘовኢщ зовещ
Ըгաбθψοпоφ оናοጴукУբեւ ըճоվየኃапсօ юշЧուбօծоба οшепቃчι εፗуνε усекл
Е еկ ካռጹлинарሥфеፓо ቱև ρυξዘլԷկιቸавсዷгл всօዞωйоዠуЛуξաцէ ኯβըዔ
Τ ղ кιдоդሖжէσυጼդαρθ ծወбеηዟሩխկαሯо атԲቂщωζጽ имеሜа
ቲиганюз еπιከуξуκУхриኟ θζωξեз екрΙմеш врևйιскоξጮχևвсևгե ожሱрсևкл
W pracy ratownika medycznego radzenie sobie ze stresem jest bardzo ważne. Zespół wypalenia zawodowego – co to jest? Jedną z najczęstszych przyczyn, jeśli chodzi o występowanie stresu u ratowników medycznych, jest tzw. zespół wypalenia zawodowego. To nic innego, jak permanentne poczucie, że nasza praca nie ma sensu.
NHS Ambulance Paramedic – Permanent High Wycombe & Slough (Wexham), England UK £21,388 – £27,901 + unsocial allowance up to 25%, Hays Healthcare are currently working in conjunction with a fantastic Ambulance Service located in the South of England to provide an opportunity for qualified Paramedics to work in two key area’s of the UK – High Wycombe and Slough (Wexham). As a Paramedic, your main duties will involve administering the correct clinical treatment and transportation for emergency and urgent cases, by responding immediately to all requests. We welcome applicants from overseas, who have gained Paramedic qualifications but may not be practising in the UK. Additionally, if you are an overseas Paramedic, currently in the process of applying for a HCPC registration, we would love to hear from you. The requirements for this role are as follows: You must: • Be a qualified Band 5+ Paramedic • Have a full, clean driving licence • Be willing to relocate to the areas of High Wycombe or Slough • Be able to speak English fluently All suitable applicants will be awarded with the following if successful after assessment and interview: • Full time, comprehensive training (approx 6-8 weeks) • A fantastic relocation package worth up to £3,500, with the opportunity to receive a HCPC licence and Cat C1 driving licence • A dedicated one-to-one clinical mentor and team leader • Excellent rates of pay with the opportunity to progress If you are interested in this role or would like more information, please email me a recent copy of your CV to @ or call me on +44 113 200 3705 . Oferty pracy dla lekarzy, pielęgniarek, personelu medycznego. Praca w medycynie.
46NzW.