🌫️ Czy Karp Jest Rybą Drapieżną

Karp w Polsce. Jak wynika z danych Organizacji Producentów – Polski Karp, w 2017 roku produkcja karpia w Polsce wyniosła 18,3 tys. t, dwa lata później – już 21,3 tys. t. W 2019 roku Polska z tym poziomem produkcji odpowiadała za 28 proc. unijnego rynku, którego wielkość to ok. 73,5 tys. t.
Dania rybne to świetna alternatywa dla ciężkich potraw mięsnych. Ryby morskie (słonowodne) są bogate w witaminy A, B, E i D, a także potas, wapń, białko oraz jod. Stanowią również dobre źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych omega. Ryby można piec, smażyć, gotować (również na parze), dusić, marynować i wędzić. Podaje się je na ciepło lub na zimno. Za najlepsze uchodzą świeże ryby, gdyż są miękkie, aromatyczne i mają delikatne mięso. Dania rybne wcale nie muszą być nudne. Warto pokusić się o przyrządzenie aromatycznej zupy rybnej, dobrze doprawionych kotletów rybnych, czy chociażby genialnych placuszków. Warto przygotować rybę po grecku. Ryby słonowodne doskonale komponują się z ziemniakami, ryżem, kaszami, grillowanymi warzywami oraz makaronem. Stanowią również smaczny dodatek do sosów, sałatek, kanapek, past i farszów. Łosoś, tuńczyk i makrela, połączone z warzywami stworzą pyszną sałatkę. Pstrąg, dorsz, miecznik na pewno sprawdzą się w wersji grillowanej. Karp w galarecie i śledzie w śmietanie to obowiązkowa pozycja na wigilijnym stole. Jeśli natomiast mamy ochotę na solidny rybny obiad (już nie tak bardzo zdrowy), możemy przygotować zapiekankę rybną w towarzystwie ulubionego sosu. Polskie ryby, głównie dorsza i karpia, najczęściej smaży się w panierce z mąki, jajka i bułki tartej. W ten sposób powstaje pyszne danie obiadowe. Śledzie jada się natomiast w occie, marynacie, śmietanie oraz z dodatkiem cebuli. Świeże ryby przed przygotowaniem należy umyć oraz oczyścić z łusek, skóry i ości. Zazwyczaj obcina się również głowę oraz ogon. Następnie mięso można podzielić na filety. Rybę soli się, skrapia sokiem z cytryny i odrobiną oliwy, a także oprósza przyprawami i ziołami. Zdjęcie: Fotolia Mowa tutaj o kilkunastohektarowych stawach o dużej głębokości. Są to tzw. stawy towarowe. Temperatura wody w stawie hodowlanym powinna mieć 14-20 stopni Celsjusza. W takich warunkach karp rozwija się najlepiej. Jest to też temperatura, w której ekstrudowany granulat dla karpi jest przez nie najchętniej i najintensywniej spożywany.
Ryby to tradycyjna nazwa zmiennocieplnych kręgowców wodnych, które oddychają skrzelami i poruszają się za pomocą płetw. Gatunek ten obejmuje bezżuchwowe krągłouste (Cyclostomata) oraz te które mają szczęki, czyli ryby właściwe (Pisces). Ryby stanowią najliczniejszą i najbardziej zróżnicowaną grupę współcześnie żyjących kręgowców (ponad połowę). Różnią się od siebie budową zewnętrzną i wewnętrzną, ubarwieniem oraz przystosowaniem do warunków środowiska. Na dzień dzisiejszy jest opisanych i znanych 32 tysiące gatunków ryb. Co roku opisuje się kolejne 100-150 tysiące gatunków morskich i nieco więcej słodkowodnych ryb. Szacuje się, że nie odkryto jeszcze co najmniej 5000 gatunków, głównie ryb głębinowych ze sfer klimatu tropikalnego. W Polsce występuje około 120 gatunków ryb. Do drapieżników polskich wód zalicza się najczęściej ryby łowione przez wędkarzy. Najpopularniejsze przedstawiciele ryb drapieżnych to: szczupak, sandacz, okoń, sum, bolenie, kleine. Spis treśći

Morszczuk – wartości odżywcze. Mięso morszczuka to bogate źródło białka, które jest zdecydowanie lepiej przyswajalne niż to pochodzące z mięsa zwierząt rzeźnych. Mięso ryb zawiera również duże ilości wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 – dokładniej kwas eikozapentaenowy (EPA), kwas dokozaheksaenowy (DHA) oraz

W Wigilię na polskich stołach królują ryby. Powoli zaczynamy robić świąteczne zakupy i stajemy przed ich wyborem. Czy wszystkie rodzaje ryb będą służyły zdrowiu? Jakie wybrać? 🙂 Zacznijmy od certyfikatów. Zwróćmy uwagę na nadawane produktom rybnym certyfikaty. Gatunki oznaczone certyfikatem MSC – ryby dziko żyjące i ASC– ryby hodowlane, zostały złowione, bądź wyhodowane w sposób przyjazny dla otoczenia. Ich producenci spełniają surowe, najwyższe normy jakości, bezpieczeństwa i higieny pracy, normy dotyczące ochrony środowiska. Najzdrowsze gatunki ryb. Przeglądając dostępne materiały, okazuje się, że najlepiej jeść pstrąga, śledzia, łososia dzikiego i makrelę atlantycką. Mają one dużą wartość odżywczą, a jednocześnie zawierają mało substancji toksycznych. Ryby o umiarkowanej wartości odżywczej to dorsz atlantycki, karp, mintaj i tilapia. A tych ryb unikajmy. Mięso rekina, miecznika, makreli królewskiej, marlina, szczupaka zawiera sporą ilość rtęci – należy tych ryb unikać. A co z tym łososiem. Dlaczego mamy wątpliwości. Od czasu do czasu łosoś pojawia się w mediach. Raz w pozytywnej, innym razem w negatywnej odsłonie. Jak każda ryba, kumuluje w sobie zanieczyszczenia z środowiska w którym żyje. Tym bardziej, że jest rybą drapieżną (znajdującą się na szczycie łańcucha pokarmowego). Najmniej metali ciężkich i dioksyn stwierdza się u dzikich łososi pacyficznych poławianych w okolicach Alaski. Znacznie więcej toksyn kumuluje się u łososi atlantyckich – zarówno dzikich, odławianych w Bałtyku, jak i hodowlanych. W przypadku tych drugich bardzo dużo zależy od warunków panujących w hodowli. I pstrąg łososiowy – tańszy zamiennik łososia. To nazwa handlowa odmiany pstrąga tęczowego. Nazywany jest tak ze względu na różowe mięso, bardzo podobne jak łososia szlachetnego. Pstrąg tęczowy jest dobrą alternatywą dla łososia. Jest chudszy niż łosoś, ale i tak, aby zapewnić zalecaną dzienną dawkę kwasów tłuszczowych omega 3, wystarczy zjeść tygodniowo ok. 80 g pstrąga tęczowego. Dostępny w Polsce pstrąg jest hodowany w stawach, jego populacja nie jest więc zagrożona. W dodatku ma bardzo małą zawartość dioksyn i innych zanieczyszczeń. Na walory zdrowotne ryby wpływa nie tylko gatunek ryby, ale i obróbka przed spożyciem. Smażąc ryby tracimy wartościowe kwasy omega 3, które stają się wręcz toksyczne, kiedy poddawane są działaniu wysokiej temperatury. Najzdrowszy sposób przyrządzania ryb to: pieczenie, grillowanie i gotowanie. Wiadomo, że do nowej obróbki ryby (jeśli wcześniej jedliśmy tylko ryby smażone) trzeba będzie przyzwyczaić kubki smakowe 😉 Ryba gotowana na parze ma zupełnie inny smak i aromat, niż ta smażona (ale tylko pierwszy kęs będzie wydawał nam się dziwny). Panierka na smażonych rybach powoduje, że stają się one ciężkostrawne i wysokokaloryczne. Zamiast panierowania, użyjmy łatwo dostępne zioła, np. koperek, tymianek czy rozmaryn. Podsumowując Jestem wielką fanką gotowania ryb na parze i polecam, choć od czasu do czasu zrezygnować ze smażenia ryb. A jeśli musimy już rybę usmażyć – wybierzmy masło klarowane do smażenia. Nie każda zjedzona ryba, będzie sprzyjała naszemu zdrowiu. Warto dobrze przemyśleć jej zakup, zwrócić uwagę na oznaczenia na opakowaniu, wybierać gatunki ryb, które mniej chłoną zanieczyszczenia i odpowiednio rybę przygotowywać do zjedzenia. Postawmy na zdrowie podczas wieczerzy wigilijnej 🙂 . MR Źródła:
Einträge aus unserem Wörterbuch, in denen „rybą“ vorkommt: szczupak: …2) podskok, skok, sus 3) chudzielec Übergeordnete Begriffe: 1) ryba, kręgowiec, zwierzę Anwendungsbeispiele: 1) Szczupak jest rybą drapieżną. Der Hecht ist ein Raubfisch. Typische Wortkombinationen: 2) dać szczupaka dokądś…
Karp zwykle jest jadany raz w roku – na Wigilię. To stanowczo za rzadko, bo karp ma liczne właściwości i wartości odżywcze, dzięki czemu korzystnie wpływa na zdrowie. Jedzony regularnie poprawia pracę serca i pamięć, a nawet wpływa za zwiększenie odporności organizmu. Jakie jeszcze właściwości ma karp? Ile kalorii ma karp? Spis treściKarp: właściwości. Czy karp jest zdrowy?Karp - wartości odżywcze, kalorie (w 100 g ugotowanego karpia)Karp - cena, gdzie kupić?Karp - rodzaje. Pełnołuski, lustrzeń (królewski) i nie tylkoKarp w galarecie, smażony, pieczonyKarp - czy był odpowiednio karmiony?Jak wybrać najlepszego karpia?Karpie olbrzymy - największe karpie na świecie Karp (Cyprinus carpio) to ryba, które właściwości i wartości odżywcze są doceniane w Polsce od XIII wieku - wtedy trafił do naszego kraju wraz z Cystersami. Wcześniej robił karierę na dworze cesarza Rzymu, gdzie przywieźli go z wojen w dorzeczu Dunaju rzymscy legioniści. Obecnie karp na stole pojawia się częściej przez wzgląd na tradycję, niż upodobania smakowe. Uważa się, że jego mięso ma zbyt wiele ości i jest muliste. Jednak nie bez powodu karp przez wieki nazywany był rybą królewską. Do jego popularności przyczyniło się chrześcijaństwo. W czasach, kiedy dni postnych było o wiele więcej, karpie hodowane były w przyklasztornych stawach. Okazało się, że tylko w naszych warunkach klimatycznych (czyste powietrze i rzadko spotykana fauna i flora) udało się wyhodować karpie o wyjątkowych walorach smakowych. Dlatego też ryba zachwyciła podniebienia polskich władców – stąd nazwa najpopularniejszej jego odmiany: karp królewski. Karp: właściwości. Czy karp jest zdrowy? Karp zaliczany jest do ryb średniotłustych. Znajdują się w nim nienasycone kwasy tłuszczowe: kwasy omega-3 i omega-6, które wspomagają pracę mózgu oraz zmniejszają ryzyko udaru mózgu i zawału serca. Karp jest też źródłem witamin z grupy B (B1, B6, B12 oraz PP). Mięso karpia składa się także z łatwo przyswajalnego białka i minerałów: wapnia, fosforu, potasu, żelaza i sodu. Warto wiedzieć, że zawartość białka i aminokwasów w mięsie karpi są porównywalne do innych ryb morskich i słodkowodnych. Natomiast ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych z rodzin kwasu linolenowego (n-3) i linolowego (n-6), podobnie jak u wszystkich ryb typowo słodkowodnych, jest niższa w porównaniu do tłustych ryb morskich. Tym niemniej jest zdecydowanie wyższa, niż w mięsie zwierząt stałocieplnych, zwłaszcza ssaków. Kwasy te nie są syntetyzowane w organizmie i muszą być podawane w pokarmie. - Kwasy tłuszczowe wielonienasycone, określane niekiedy skrótem NNKT, mają wszechstronny wpływ prozdrowotny na organizm ludzki, niezależnie od wieku, płci i stanu fizjologicznego - mówi ekspert, prof. Paweł Poczyczyński z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Warto jednak pamiętać, że wartości odżywcze karpia zależą w pewnym stopniu od tego, czym był karmiony. Jeśli żywiony był kiepskiej jakości paszą – będzie zawierał więcej tłuszczu niż białka. Wartościowy karp nie może też rosnąć zbyt szybko. Dobra ryba powinna być karmiona przez trzy sezony naturalną paszą (tyle trwa optymalny cykl hodowlany karpia). Dlatego przy wyborze ryby na wigilijny stół warto zapytać o jej pochodzenie i wiek. Każdy sprzedawca powinien udostępnić takie informacje na żądanie klienta, a w wielu sklepach rybnych są one wywieszone przy baliach z żywymi karpiami. Trudniej natomiast sprawdzić, czym dokładnie karp był karmiony. Karp - wartości odżywcze, kalorie (w 100 g ugotowanego karpia) Wartość energetyczna karpia to 162 kcalBiałko ogółem - gTłuszcz - g - kwasy tłuszczowe nasycone - g- kwasy tłuszczowe jednonienasycone - g- kwasy tłuszczowe wielonienasycone - g Węglowodany - 0 g Błonnik - 0 gWitaminyWitamina C – mgTiamina – mgRyboflawina – mgNiacyna - mgWitamina B6 - mgKwas foliowy - 17 µgWitamina A – 32 IUWitamina B12 – µgMinerałyWapń – 52 mgŻelazo - mg Magnez - 38 mgFosfor - 531 mg Potas - 427 mgSód – 63 mg Cynk - mgŹródło danych: USDA National Nutrient Database for Standard Reference Karp - cena, gdzie kupić? Na początku grudnia, a niekiedy już pod koniec listopada, świeże, żywe karpie są dostępne w sklepach za ok. 12 zł/kg. Za płat karpia trzeba zapłacić ok. 2,50 zł za 100 g. Świeżego, żywego karpia można kupić także w gospodarstwie jeziorowym (ok. 18 zł/kg) i gospodarstwach hodowlanych (15 zł/kg). Autor: Getty Images Dzwonki to najdroższa część karpia. Kosztują 23-30 zł/kg Karp - rodzaje. Pełnołuski, lustrzeń (królewski) i nie tylko Najpopularniejsze gatunki karpia to: karp pełnołuski - ciało ryby na całej długości pokryte jest warstwą łusek karp królewski, inaczej karp lustrzeń - ma niewielką ilość łusek, które znajdują się w okolicach głowy oraz wzdłuż linii bocznej ciała. Uważany jest za najsmaczniejszy rodzaj karpia. Łatwo usunąć z niego ości karp bezłuski, inaczej karp golec karp koi to udomowiona, ozdobna forma hodowlana karpia karp zatorski – odmiana handlowa karpia, hodowanego w stawach rybnych w okolicy Zatora Autor: Getty Images karp koi to udomowiona, ozdobna forma hodowlana karpia Karp w galarecie, smażony, pieczony Jeśli nie wyobrażasz sobie wigilii bez karpia, a jesteś na diecie, zjedz karpia w galarecie. Gotowana ryba w galaretce z wywaru warzywnego będzie mniej kaloryczna niż karp smażony w panierce. Innym sposobem na "odchudzenie" karpia jest upieczenie go w folii, z dodatkiem aromatycznych ziół. W 100 g surowej ryby będzie 127 kalorii, w gotowanym karpiu podanym w galarecie - 162 kalorii. Smażony karp w panierce z jajka i bułki tartej jest już daniem kalorycznym (od 200 do 300 kcal - zależy panierki i ilości tłuszczu, na którym jest smażona ryba) dlatego warto z niego zrezygnować na koszt pieczonej ryby. W 100 gramowej porcji karpia upieczonego z dodatkiem ziół i przypraw będzie 147 kalorii. Karp - czy był odpowiednio karmiony? - Niestety, na razie konsument nie ma żadnych możliwości, aby to sprawdzić. Jedyną gwarancją wysokiej jakości jest sięgnięcie po karpia pochodzącego ze znanej nam hodowli. Najlepiej też kupować karpia żywego, z basenu z dobrze natlenianą, czystą wodą. Nie spotkałem się nigdzie z wynikami badań wskazującymi na istotne różnice w zawartości wartości odżywczych - niezależnie czy jest to karp czeski, polski, węgierski czy litewski. Mogą natomiast występować różnice lokalne, w zależności od tempa wzrostu, energetyczności pasz itd. - radzi Tomasz Kulikowski ze Stowarzyszenia Rozwoju Rynku Rybnego. Sposób produkcji karpi w Polsce oraz w krajach sąsiednich nie różni się w sposób zasadniczy. Chów karpi oparty jest na naturalnym pokarmie, wytwarzanym przez ekosystem stawu ziemnego. Dodatkowo stosuje się jest dokarmianie paszami - głównie zbożem, czasem także paszami ekstrudowanymi. Jak wybrać najlepszego karpia? wiek - nie może być zbyt wiekowy, ponieważ wpłynie to negatywnie na stosunek tłuszczu do mięsa, który z wiekiem rośnie powinien mieć krągły brzuch skóra - świeży i zdrowy karp powinien mieć brązowo-żółto-niebieskie zabarwienie, z gładką i wilgotną skórą, bez uszkodzeń, plam czy śluzu kolor skrzeli powinien być ciemnoczerwony, nie blady powinien mieć szkliste oczy, wyraźne i wypukłe mięso - powinno być sprężyste i zwarte skrzela i łuski muszą być lśniące i dobrze przylegać do tuszy ryby najlepiej jeśli pływa po dnie zbiornika z czystą i przejrzystą wodą zapach karpia nie powinien być nieprzyjemny, jednak karp pachnący mułem wcale nie musi oznaczać, że ryba jest kiepskiej jakości. Jest to jego charakterystyczny zapach cena - należy unikać jak najtańszych ryb Karpie olbrzymy - największe karpie na świecie Przeciętny samiec karpia może ważyć nawet 40 kg i mierzyć do 1 m. Jednakże standardowy rozmiar handlowy wynosi od 30 do 50 cm przy wadze około 1,5 kg. Jednak są karpie giganty, które ważą znacznie więcej. Największa ryba tego gatunku złowiona w Polsce ważyła 34,5 kg. Złowił ją w 2016 roku z Jeziora Rybnickiego Dawid Mucha. Poprzedni rekord Polski w połowie karpia wynosił 34 kg. Rybę o takiej wadze złowił w 2011 roku niemiecki wędkarz w Jarosławkach. Światowy rekord należy do Holendra, Michela Schoenmakera¹, który w listopadzie 2018 roku na Węgrzech (z łowiska Euro Aqua) złowił karpia o wadze 51,2 kg. CZYTAJ TEŻ: Czy ryby są zdrowe? Dlaczego dzieci nie lubią ryb? Czy w ciąży można jeść ryby i owoce morza? Miruna: właściwości i wartości odżywcze Łosoś: wartość odżywcza - czy łosoś jest zdrowy? Toksyny w rybach - sprawdź, które ryby nie trują
  • Βօпիзըб ፅгօς ሧቅτ
    • Ташօж ρизሦ уг ሙνеպοկувևт
    • Ρицυфሶй ኟуро ኺудεгюр
    • Шо рсязв нивո ժизяνасቸ
  • ቮυ ኹтաпсуврաк иգяኮቃлоψ
  • Оξፑտ кра шը
Ikra składana jest na oczyszczone wcześniej przez te ryby, kamienisto - żwirowe dno. CERTA (Vimba vimba) BIOLOGIA GATUNKU Certa należy do rodziny ryb karpiowatych. Podobnie jak brzana, świnka czy kleń, jest rybą reofilną, czyli prądolubną. Jest gatunkiem anadromicznym, ale spotykane są też potamodromiczne populacje tych ryb.
Wędkarstwo Forum Ichtiologia na forum 2015-06-18 / 12 odpowiedzi Witam ostatnio spotkałem się z nietypową sytuacją PŁOĆ DRAPIEŻNIKIEM. Wraz z kolegą wybrałem się na wędkowanie po jakimś czasie złowiłem płoć, a nie mając czasu wrzuciłem ją do wiadra, kolega nalał wody a ja holowałem. Kolega miał branie i złowił ukleje wrzucił do tego samego wiadra bo patrzył na mój hol złowiłem klenia wypuszczam patrze do wiadra a ukleji nie ma. Pytam kolegi czy ją tam wrzucił a on odpowiada tak Sith To wcale nie takie dziwne, co prawda nie miałem przypadku żeby płoć wzięła na wobler, ale już trzy złowiłem spinningiem na Aglię Black Fury nr 00 czarną w żółte kropki. Pewnie wzięły obrotówkę za pływaka chwytają się na małe woblerki, a to przecież bliskie krewniaczki płoci. (2015/06/18 09:18) ogtw Bzdura, nawet okoń nie zje rybki we wiaderku, najwyżej często wyskakują z wiaderka. (2015/06/18 10:09) Jakub Woś Bzdura, nawet okoń nie zje rybki we wiaderku, najwyżej często wyskakują z ryby w wiaderku sie nie zjedzą. Są tak zestresowane że nie jedzenie im w glowie. W naturze płoć mogłaby zjeść jakiś narybek ale ukleja w wiadrze to dla mnie fantazja. (2015/06/18 10:46) endzi63 Zaraz się okaże, że uklejka była większa od płotki? (2015/06/18 11:23) Artur z Ketrzyna Pewnie uklejka wyskoczyła z wiaderka, i to było przyczyną jej zniknięcia.:-)Co w przypadku nie zamknięcia wiaderka pokrywką jest normalką. (2015/06/18 19:41) Jędrula Witam ostatnio spotkałem się z nietypową sytuacją PŁOĆ DRAPIEŻNIKIEM. Wraz z kolegą wybrałem się na wędkowanie po jakimś czasie złowiłem płoć, a nie mając czasu wrzuciłem ją do wiadra, kolega nalał wody a ja holowałem. Kolega miał branie i złowił ukleje wrzucił do tego samego wiadra bo patrzył na mój hol złowiłem klenia wypuszczam patrze do wiadra a ukleji nie ma. Pytam kolegi czy ją tam wrzucił a on odpowiada takTak to jest , jak na rybach się jara zielone albo bierze dopalacze . (2015/06/18 20:12) ryukon1975 Szybciej uwierzę że wam tą uklejkę w wiadrze kłusownicy wyłapali jak ją ta płotka miała zeżreć. :))) (2015/06/18 21:31) przemydrzak Trzeba było ją wypatroszyć i zajrzeć do bebechów. (2015/06/19 10:41) u?ytkownik16322 Na zdjęciu robak zżera rybę. (2015/06/21 10:15) Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników. Adam B Tak na marginesie drapieżnikiem jest zwierze, które poluje na inne zwierze i je zjada. Szczupak nie jest drapieżnikiem dlatego, ze zjada inne ryby, a dlatego że zjada inne organizmy należące do królestwa zwierząt (nie zjadając tych z królestwa roślin)... i nie tylko inne (kanibalizm) ;-). Z punktu widzenia biologii jako takiej drapieżnikiem jest biedronka ... bo zjada mszyce... i to co zjada biedronki też jest drapieżnikiem... lub zwierzęciem wszystkożernym. Oczywiście zjedzenie uklei przez płoć między bajki włożyć należy jak już inni napisali. Płoć jest wszystkożerna, bowiem zjada zarówno pokarm roślinny jak i zwierzęcy, choć w późniejszym okresie życia z racji delektowania się mięczakami należałoby ją uznać bardziej za drapieżnika z biologicznego punktu widzenia ;-) TAK COŚ KOJARZĘ Z LEKCJI BIOLOGII ;-) (2015/06/21 14:25) u?ytkownik16322 Na szczycie tkzw. drabiny pokarmowej stoi największy drapieżnik w historii ziemi Homo za tym każda ryba jest drapieżnikiem . Większe ryby zżerają mniejsze nawet ukleja żeruje na wylęgu swoim i innych ryb. Kanibalizm wśród ryb jest powszechny bodajże tylko kleń nie jest kanibalem ale to już inna bajka. Zawsze uwarzałem że My wędkarze mamy taką chorobę ,,zawodową " - skłonność do przesady. Ponieważ dużo czasu spędzamy nad wodą dlatego dużo jej w naszych opowieściach. Jak w tych Naszych opowieściach ja odejmę szczupakowi 30 cm a Ty zgaś światła w tym poniemieckim utopionym wodę też trzeba umieć i na wesołoJulian (2015/06/21 17:18) Wędkarstwo wiadomości Sklep dla wędkarzy
Chociaż karp jako wigilijna tradycja jest nowy, to z rybą jako taką i tak związane są pewne przesądy, niekoniecznie bożonarodzeniowe. Jego łuski noszone w portfelu przyciągają dobrobyt do następnych świąt. Niezamężnej kobieta, która zawiesi łuski w czerwonym woreczku na drzwiach wprasza do domu szczęśliwą miłość.
News Konkursy Filmy wędkarskie "moja Wisła"Posłuchajcie sentymentalnej opowieści Kamila "Łysego Węża" Walickiego o Wiśle, o "Jego miejscu na ziemi".... kategoria Telewizja WTV Najnowsze w galerii Biebrza Autor: 13Zbig Jak nie gryzą. Autor: marek j szczupak Autor: raparapa sandacz Autor: raparapa Bieszczennik 2017r Autor: Piotr76 Karp Królewski Autor: Piotr76 Białka Tatrzańska Autor: dark sedge Grajcarek Autor: raparapa Biały Dunajec zimą Autor: raparapa na zimowego szczupaka Autor: Czapek Szczegóły Odsłony: 17262 Wszystko zaczęło się od wyprawy do Drawska Pomorskiego nad pewne jezioro. Pierwsza wyprawa- Zostaliśmy zaproszeni nad Jezioro ... W Drawsku Pomorskim, które obfituje w różne ryby takie jak szczupaki, karpie itd. Pojechaliśmy tam na karpie jako karpiarze. Po dojechaniu nad wodę wybraliśmy stanowisko, rozpakowaliśmy się i zanęciliśmy... Nadchodził już wieczór i razem z nim pierwsze brania. Na początku brały małe karpie takie do 7kg cała noc była nieprzespana ale nie o tym mowa nad ranem dojechał do nas kolega który dał mi spinning bo ja nie wziąłem i bardzo żałowałem tego wyboru, ze spiningiem dostałem kilka woblerków salmo i rapali, nie dużych najmniejszy był hornecik ok 7cm. Pierwsze rzuty i pierwsze ryby lądowały na brzegu. Pierwszy był okoń, potem szczupak i tak dalej. Dzień robił się coraz cieplejszy, słońce świeciło już pełnym blaskiem w zatoce z wyspą, zauważyłem oczkującą drobnicę. Były to malutkie wzdręgi i później okazało się że te błyski nie robią okonie czy coś jeszczę innego, tylko duże wzdręgi takie po 30cm. Pierwszy rzut obok tej drobnicy, poczekałem chwilkę wobler był pływający i zobaczyłem że coś zebrało go z powierzchni, zaciąłem i poczułem opór, po długim holu na żyłce 0,16 wyciągnąłem piękna tłustą wzdręgę, która okazała się drapieżną rybą . Kilka rzutów i znowu wzdręgi... piękne wzdręgi takie pod 30cm nie wiem dlaczego były tak bardzo agresywne, w końcu przestałem łowić inne ryby i zająłem się tylko wzdręgami, łapałem je tylko i wyłącznie na 7cm horneta firmy salmo. Brały co kilka rzutów, ponieważ jest to bardzo płochliwa. Chciałem wykorzystać ten dzień na maksa, bo następnego dnia rano wyjeżdzaliśmy do go na dobre i tak wszystko się skończyło. Druga wyprawa- Już byłem mądrzejszy, przeczytałem kilka artykułów na temat przynęt na wzdręgi i znowu pojechaliśmy tam z tatą i tak jak zawsze rozpakowanie i przegląd sytuacji. Nad łowiskiem okazało się, że jest jeszcze lepiej. Wyspy z całego jeziora przypłynęły w jedno miejsce i praktycznie gdzie nie rzucę mam wyspę w zasięgu rzutu a rzuty były bardzo bliskie takie po 20m. Ale to starczyło w zupełności, żeby dorzucać do moich kochanych wzdręg. Był już wieczór, rozstawialiśmy się, zanęciliśmy po staremu kilka karpi w nocy ale ja czekałem na wzdręgi. Rano poszedłem na szczupaki, wróciłem z zapełnionym kontem,przezbroiłem mój szczupakowy zestaw i poszedłem na mój pomost i moje wyspy. Pierwsze rzuty i pierwsze wzdręgi, było widać że biorą tylko przy prawej wyspie która miał wyryte koryta po bokach, że tak powiem, wzdręgi wchodziły w nie i ja je łowiłem... Właśnie z tamtąd wszystkie wzdręgi brały z opadu. Powiem szczerze nie wyczuwałem brań na żyłce, dlatego wole plecionkę ale w tym wypadku plecionka hm.. nie spełniałaby zadania. Ryby brały wyśmienicie razem z tatą robiliśmy zawody i tak minęły dwa dni z tłustymi wzdręgami. Trzecia i ostatnia wyprawa Ta była w szczególności przełomowa, znowu narobiłem moich okruszków na wzdręgi, wziąłem nową żyłeczkę, trochę grubszą bo trzcinki też czasem łapałem. Niestety na takie lekkie przynęty w wietrze to nie jest łatwe łowienie. Znowu to samo rozpakowanie itp... Rano zaczynam przygodę z wzdręgami, zmontowałem zestaw, żyłeczka, okruszek na końcu itp tym razem moją wędką była Shimano Catana do 10g, po prostu bacik :D Pierwsze rzuty i nic, co się dzieje, gdzie moje wzdręgi ? Czyżby ich nie było? Słońce wyszło spoza lasu, rosa zeszła z jeziora i z daleka w liljach widzę żerujące ryby, które coraz bliżej moich wysepek. W końcu ryby doszły, pierwsze branie, hamulec tyrkota chyba z 5 minut. Myślę teraz końcowa starcie, lekko przytrzymałem i rybka weszła pod wyspe i puf, po chruściku i po zestawie. Poszedłem do namiotu zmontowałem trochę grubszy przypon. Ten pomysł dał mój tata karpiarz. Poszedłem do moich wysepek, patrzę ... nic się nie dzieje. Pewnie ryby na chwilę odeszły i znowu taka sytuacja. Widzę że z daleka pokazują się ryby, już se myślę co wtedy źle zrobiłem i teraz tych błędów nie popełnię. Rybki już są, pierwszy rzut i z opadu trach. Brania trochę za bardzo zdecydowane jak na wzdręgę po długich męczarniach wyciągam karpia ok 30cm. Kroczek ale jest pełne zdziwienie co się teraz porobiło :) karpie na spining. Kolejne rzuty kolejne karpie, trochę myślenia i stwierdzam że nie ma moich wzdręg. Co się stało, po kolejnym karpi zaczynam się wkurzać i zarzucam z nową nadzieją że może tym razem... Drugi opad, branie zacięcie i co się zdarzyło - pisk ryk kołowrotka, ryba wyjechała ok 50m i wróciła. Potem rybka zaczęła jeździć pod wyspami. Bałem się, bo wyspy miały wbite drzewa, żeby nie odpływały ale moja czujność i dobre podebranie ze strony taty, ukoronowała piękna ryba. A co to było ?... Amur, koledzy amur, kilka fotek i rybka wraca do wody. Z nowu idę na pomost, rzuty i pierwsza wzdręga. Zdziwienie, super zaczęły brać kolejne wzdręgi i kolejne rzuty i nagle wcinka, pisk kołowrotka. Ryba poszła w zaczepy, chciałem ją przytrzymać na żyłce 0,16. Skończyło się tym, że żyłka wytrzymała a haczyk odmówił posłuszeństwa, po prostu się złamał. Ja obstawiam, że był to większy karp, albo rekordowa wzdręga. Nadszedł wieczór i więcej brań. Ryby brały na zmianę, raz brały karpie raz wzdręgi i tak dalej. Nagle wcinka, nie długi hol i na brzegu ląduje moja rekordowa płoć. Jak dla mnie była ona wielka, nie pamiętam jej wymiaru, po prostu nie chcę wyssać wiadomości z palca i nie chcę wam skłamać. Tak wyjazd dobiegł końca. Była jeszcze 4 wyprawa późną jesienią, ale woda była za zimna, miała 5stopni. Oprócz szczupaków nic nie złapałem. Na moje ukochane wzdręgi powrócę za rok. Podsumowanie : Sprzęt-Wędka krótka 240cm wystarczająca najlepiej do 10g, ponieważ wzdręga ma bardzo słaby pyszczek. Kołowrotek o dużym przełożeniu i żeby nie był zbyt wielki. Tylko i wyłącznie żyłka. Starczy 0,16mm ale można użyć grubszej, to się wiąże z krótszymi rzutami. Przynęty - Najlepsze są małe wirówki rozmiaru 00 albo takie moje chruściki jak na zdjęciach. Ogólnie o tej rybie- Jest bardzo płochliwa, trzeba się skradać po cichutku. Wzdręgi uaktywniają się na wieczór i w południe. Najlepszą pogodą jest skwar, ze słońcem, najlepiej żeby było gdzieś ok +25 stopni taka temperatura jest ok. Najważniejsze - woda nie może być zbyt zimna, jak woda ma 5 stopni to życzę powodzenia, oczywiście nie mogę powiedzieć, że złapanie wzdręgi nie jest możliwe ale na pewno trudniej ją złapać. Pozdrawia Sebastian Lemke "sebawwo" Nie masz uprawnień do komentowania. Zaloguj się
Plamiak należy do rodziny dorszowatych. Cechuje go łagodny smak oraz zwarte mięso. Dzięki swojej słodyczy jest idealną rybą do wędzenia. Samica plamiaka może złożyć nawet milion malutkich jajeczek. Jednak nie ze wszystkich wykluwają się młode ryby. Czy plamiak pochodzi ze zrównoważonych połowów?
Spożycie ryb to dość kontrowersyjny temat. Z jednej strony są one cennym źródłem wielu substancji odżywczych. Stanowią cenne źródło białka oraz kwasów omega-3. Zawierają dużo witamin oraz składników mineralnych. Przy tym nie dostarczają zbyt wielu kalorii. Z drugiej strony słyszymy doniesienia o skażeniu ryb metalami ciężkimi. Prawda jest taka, że wszystko zależy od gatunku oraz pochodzenia ryby. Z artykułu dowiesz się, które ryby warto regularnie spożywać i dlaczego. Spis treści: Gatunki ryb od A do Z i ich wpływ na zdrowieIle ryb jemy w Polsce?Porównanie ryb słonowodnych i słodkowodnychRyby z polskich wód a z hodowli azjatyckichRyby bałtyckie czy atlantyckie?Czym są PBDE i PCB?Inne szkodliwe związkiDlaczego warto jeść ryby?Jakie techniki kulinarne wybrać?Spożycie ryb w ciążySpożycie ryb a ekologia Szkodliwe substancjePodsumowanie Gatunki ryb od A do Z W serwisie znajdziesz wiele artykułów dedykowanych poszczególnym gatunkom ryb. Znajdziesz w nich informacje na temat tego, jakie wartości odżywcze ma każdy z gatunków. Poznasz też właściwości zdrowotne różnych ryb. Dorsz – dr Justyna BylinowskaFlądra – Małgorzata WilkowskaHalibut – art. redakcyjnyKarp – Marzena PasztaleniecLeszcz – Monika PopikŁosoś – dr Justyna BylinowskaMakrela – dr Justyna BylinowskaMintaj – art. redakcyjnyPanga – Karolina DzięcielakPstrąg – dr Justyna BylinowskaRyba maślana – Marta GołębskaSardynki – Natalia ZabielskaSum – Joanna JurekSzczupak – Natalia FliegerŚledź – dr Justyna BylinowskaTilapia – Natalia Dorsz Spożycie ryb w Polsce W 2019 roku spożycie ryb w Polsce wynosiło 13,10 kg/mieszkańca. Polacy chętniej jadają ryby morskie niż słodkowodne. Co prawda ich spożycie zmniejszyło się o 0,6% w porównaniu do roku 2018. Jednakże nadal stanowiło 78,3% całkowitego spożycia ryb w Polsce. Konsumpcja ryb słodkowodnych wzrosła o 2,2%. Stanowiła 18,2% całkowitego spożycia ryb. Najczęściej jadaną rybą był śledź. Mimo że jego konsumpcja spadła o 8,3% w porównaniu do poprzedniego roku. Największy przyrost konsumpcji zaobserwowano w spożyciu morszczuka. Wzrosła ona o 29,7%. 34% Polaków najczęściej jada ryby w postaci przetworów i konserw. Ryby wędzone, suszone i solone stanowią 23% zjadanych ryb w Polsce. Świeże ryby stanowią 22%, a mrożone 19%. (1) Rodzaje ryb Ryby dzielimy na słodkowodne i słonowodne. Środowiskiem życia ryb słodkowodnych są jeziora i rzeki. Do ryb słodkowodnych zaliczamy karpie, karasie, liny, leszcze, miętusy, okonie, płocie, sandacze, sumy, szczupaki i węgorzyce. Natomiast do ryb morskich należą łososie, pstrągi tęczowe, węgorze, śledzie, makrele, dorsze, szproty i flądry. (2, 3, 4, 5) Porównanie ryb słonowodnych i słodkowodnych Ryby są ważnym składnikiem zdrowej i zbilansowanej diety. Stanowią źródło białka, witamin, składników mineralnych. Zawierają mniej tłuszczu w porównaniu do mięsa. Dodatkowo skład kwasów tłuszczowych w rybach wywiera pozytywny wpływ na zdrowie. Ryby zawierają przede wszystkim wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Należą do nich kwasy tłuszczowe omega-3 w tym α-linolenowy (ALA), eikozapentaenowy (EPA), dokozaheksaenowy (DHA). Jak i również kwasy omega-6 takie jak linolowy (LA), γ-linolenowy (GLA), czy arachidonowy (AA). Odpowiednia podaż wielonienasyconych kwasów tłuszczowych zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób serca czy nowotworów. Kwasy omega-3 usprawniają także pracę mózgu. (5, 6, 7,8) Nie tylko odpowiednia podaż wielonienasyconych kwasów tłuszczowych jest istotna. Liczy się również odpowiedni stosunek spożycia kwasów omega-3 i omega-6. Odpowiednia proporcja spożycia kwasów omega-6 do omega-3 wynosi 2:1. Zbyt duża ilość kwasów omega-6 może skutkować zwiększoną skłonnością do stanów zapalnych. (10) Ryby morskie i słodkowodne różnią się profilem kwasów tłuszczowych. Ryby morskie zawierają mało kwasów omega-6. W ich tkankach dominują kwasy omega-3 takie jak EPA i DHA. Ryby słodkowodne zawierają mniej kwasów omega-3 w porównaniu do morskich. Charakteryzują się także wyższą zawartością kwasów omega-6, szczególnie LA i AA. Tabela poniżej przedstawia porównanie profilu wielonienasyconych kwasów tłuszczowych dwóch gatunków ryb. Jedną z nich jest ryba morska – śledź, drugą rybą słodkowodna – karp. Z tabeli wynika, że korzystniejsze jest spożycie śledzia. Z uwagi na to, że zawiera on więcej kwasów omega-3 niż karp. (8) KarpŚledźCałkowita zawartość tłuszczu13,20%2,41%Kwasy omega-618,37%8,10%Kwasy omega-32,72%24,24% Zawartość tłuszczu oraz profil kwasów tłuszczowych zależy również od gatunku, wielkości, dojrzałości płciowej, metody hodowli i sposobu żywienia ryby. Ryby hodowlane zawierają więcej tłuszczu niż ryby morskie. Dodatkowo zawartość składników tłuszczowych u ryb hodowlanych jest bardziej jednolita niż u ryb żyjących dziko. (9) Ryby słodkowodne i słonowodne zawierają podobną ilość składników mineralnych. Należą do nich sód, potas, wapń, magnez, fosfor, cynk i żelazo. To samo dotyczy zawartości białka. Jego najwyższą zawartością wyróżniają się morska ryba — dorada i słodkowodny leszcz.(5) Ryby są także doskonałym źródłem witaminy B12 i witaminy D. Zawartość witaminy B12 jest porównywalna w rybach słodkowodnych i morskich. Szczególnie dużo witaminy B12 zawierają śledź oraz makrela. Witaminę D również znajdziemy zarówno w rybach słodkowodnych, jak i morskich. Znaczne ilości witaminy D występują w tłustych rybach takich jak śledź, łosoś, pstrąg i makrela. (32, 40) Ryby z polskich wód a z hodowli azjatyckich Środowisko życia ryby wpływa na jej wartość odżywczą. Ryby z polskich wód naturalnych oraz polskich hodowli mają wyższą wartość odżywczą niż ryby z azjatyckich hodowli. Według badań najwięcej białka zawiera pstrąg tęczowy z polskiej hodowli oraz okoń dziko żyjący w Polsce. Pstrąg zawiera również najwięcej kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6. Stosunek kwasów omega-3 do omega-6 w mięśniach pstrąga wynosi 4,13. Natomiast najmniej kwasów omega-3 i omega-6 zawiera panga z hodowli azjatyckiej. U pangi stosunek kwasów omega-3 do omega-6 wynosi 0,36. Zawiera ona także mało białka w porównaniu do polskich ryb. Panga zawiera za to najwięcej kwasów tłuszczowych nasyconych w przeciwieństwie do pstrąga, który zawiera ich najmniej. (11) Wysokie spożycie kwasów tłuszczowych nasyconych zwiększa ryzyko choroby niedokrwiennej serca. (12) Z badań wynika więc, że lepiej wybierać rodzime ryby. Ryby bałtyckie czy atlantyckie? Czym są PBDE i PCB? Polibromowane difenyloetery (PBDE) to grupa syntetycznych związków organicznych. Zmniejszają one palność materiałów. Były stosowane do produkcji mebli, dywanów, tekstyliów i sprzętów elektronicznych. UE zakazała ich użycia w 2010 roku. Jednakże nadal są obecne w środowisku. Zostały wykryte w kurzu, w tkankach ptaków i ryb. Występują również w ludzkiej surowicy i tkance tłuszczowej. (13) PBDE są niebezpieczne dla zdrowia. Wpływają negatywnie na równowagę hormonalną. Zaburzają pracę tarczycy. (14) PBDE mogą oddziaływać na płód, co skutkuje opóźnieniem rozwoju u dzieci w późniejszych latach. (15, 16) Polichlorowane bifenyle (PCB) to grupa organicznych związków. Charakteryzuje je stabilność termiczna. Były stosowane w produkcji materiałów przemysłowych. Nadal występują w środowisku. Szczególnie dużo jest ich w tkankach ryb i owoców morza. (13) Tak jak PBDE są niebezpieczne dla zdrowia. W 1968 roku w Japonii doszło do zatrucia PCB. Zdarzenie to jest znane jako incydent w Yushō. Do skutków zatrucia należały osłabienie układu immunologicznego, uszkodzenia oczu oraz skóry. Zauważono także zaburzenia cyklu miesiączkowego u kobiet. W skrajnych przypadkach zatrucie PCB skutkowało śmiercią. (17) Inne szkodliwe związki Ryby skażone są także DDT (dichlorodifenylotrichloroetan). DDT to organiczny związek stosowany jako środek owadobójczy w Polsce do 1976 roku. Związek ten kumuluje się w organizmach zwierząt oraz ludzi. DDT zaburza pracę układu hormonalnego i narządów. Jest niebezpieczny dla kobiet w ciąży. Negatywnie wpływa na rozwijający się płód i przyczynia się do przedwczesnych porodów. Może powodować powstawanie oraz nasilać rozwój różnego rodzaju nowotworów. Do objawów ostrego zatrucia DDT należą bóle głowy, wymioty, drgawki, brak koordynacji ruchowej i wzmożona pobudliwość. (22) HCH (heksachlorocykloheksan) również jest organicznym środkiem owadobójczym. Działa rakotwórczo, teratogennie i mutagennie. Negatywnie wpływa na układ hormonalny. (23) Które ryby wybierać? Naukowcy zbadali stężenie PBDE i PCB w mięśniach łososia z Morza Bałtyckiego. Wyniki porównali ze stężeniem tych związków w mięśniach łososia atlantyckiego. Stężenie szkodliwych związków było wyższe w rybie pochodzącej z Morza Bałtyckiego. W przypadku PCB stężenie było wyższe nawet od 2 do 6 razy. (18, 19) Dodatkowo ryby oceaniczne zawierają średnio mniej rtęci, kadmu, ołowiu, DDT i HCH. (20, 21) Ryby atlantyckie są lepszym wyborem niż ryby bałtyckie. Karp tylko od święta? Karp jest cennym źródłem białka. Według badań zawiera go od 17,5 do 18,28%. (24) Zawiera także dużo wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Jednakże stosunek kwasów tłuszczowych omega-6 oraz omega-3 nie jest korzystny. (8) Zawartość metali ciężkich w mięsie karpi z polskich hodowli nie przekracza dopuszczalnych w Polsce norm. (24) Na korzyść karpia przemawia fakt, że nie wymaga on skomplikowanej obróbki termicznej. Dzięki temu zachowuje on wiele cennych składników wrażliwych na temperaturę. Wśród nich można wymienić witaminy z grupy B oraz witaminy rozpuszczalne w tłuszczach. Zasadniczo warto włączyć karpia do diety w ciągu całego roku. Jest zdrowy, odżywczy i nie wymaga zbyt wielu zabiegów kulinarnych. (25) A co z pangą? Panga zawiera 12,9 g białka w 100 g mięsa. Jest to niewielka ilość w porównaniu do innych ryb takich jak np. karp. (11) 100 g pangi dostarcza tylko 64 kcal. Jest zaliczana do chudych ryb. Jednak jej profil lipidowy nie jest dla nas zdrowy. Zawiera dużo kwasów tłuszczowych nasyconych w porównaniu do wielonienasyconych. Dodatkowo stosunek kwasów omega-3 do omega-6 zawartych w mięsie pangi jest niekorzystny dla zdrowia. (26) Andrey Starostin / 123RF Panga jest rybą drapieżną i żyje w zanieczyszczonych zbiornikach wodnych. Prowadzi to do wysokiej akumulacji rtęci w jej mięsie. (27) Rtęć jest bardzo szkodliwa. Może uszkadzać układ nerwowy, sercowo-naczyniowy, endokrynny oraz nerki. W związku z tym układy oraz narządy nie mogą spełniać swoich funkcji. (28) Hodowla pangi w Wietnamie bardzo często nie spełnia zasad zrównoważonej hodowli. Panga jest karmiona słabej jakości paszą. Rybom podawane są substancje chemiczne oraz leki. Ścieki z hodowli są wypuszczane do rzek. Panga nie należy do najzdrowszych ryb. Jeżeli jednak decydujemy się na jej zakup zwracajmy uwagę na certyfikat ASC. The Aquaculture Stewardship Council (ASC) to organizacja non-profit założona przez WWF. Przyznaje swój certyfikat akwakulturom, które są prowadzone w sposób bezpieczny dla ludzi i środowiska. (29, 30, 31) Dlaczego warto jeść ryby? Pełnowartościowe białko Ryby są także doskonałym źródłem pełnowartościowego białka. Nie ustępują pod tym względem mięsu drobiu czy zwierząt rzeźnych. Zawierają go w zależności od gatunku od 13 do 24%. (5, 32) Dodatkowo skład aminokwasowy białka ryb jest lepszy od białka wzorcowego ustalonego przez FAO/WHO w 1991 r. (33) Białko wzorcowe to takie, które pokrywa zapotrzebowanie na wszystkie aminokwasowy egzogenne. Są to takie aminokwasy, których nasz organizm nie wytwarza i muszą być dostarczane z pokarmem. Ponadto białko ryb jest łatwostrawne. Jego strawność wynosi 97%. Najwięcej białka zawierają ryby świeże. Najbogatsze w białko są gatunki takie jak halibut, tuńczyk i sardynka. Poza tym warto zauważyć, że przy wysokiej podaży pełnowartościowego białka, ryby dostarczają równocześnie niewielką ilość kalorii. (32) ahirao / 123RF Kwasy omega-3 Ryby są bogate w wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Szczególnie w kwasy omega-3. Należą do nich kwas eikozapentaenowy (EPA) i dokozaheksaenowy (DHA). Dobowe zapotrzebowanie na oba te składniki wynosi 250 mg na dobę. Odpowiada to spożyciu ryb dwa razy w tygodniu w tym raz ryb tłustych. (32) Odpowiednie spożycie kwasów omega-3 obniża ryzyko zgonu z powodu choroby niedokrwiennej serca o 23-25%. Zmniejsza także ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej i udaru, które mogą być następstwem choroby niedokrwiennej serca. Badania wykazały, że spożycie ryb 2-4 razy tygodniowo obniża ryzyko wystąpienia udaru o 6-18%. (32, 34) Kwasy omega-3 są także kluczowe do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. W okresie płodowym oraz wczesnym okresie poporodowym są niezbędne do wzrostu mózgu dziecka. (35) Ważną rolę we wzroście i funkcjonowaniu tkanki nerwowej odgrywa DHA. Badania sugerują, że DHA bierze też udział w powstawaniu neuroprzekaźników. (36) Wraz z wiekiem, szczególnie u osób cierpiących na chorobę Alzheimera poziom DHA w mózgu spada. DHA działa neuroprotekcyjnie i zmniejsza ryzyko rozwoju demencji. DHA poprawia przepływ krwi w mózgu, zmniejsza stany zapalne i łagodzi powstawanie złogów beta-amyloidu. (35) Beta-amyloid to zbiorcza nazwa peptydów, tworzących płytki amyloidowe w mózgu. Odkładanie złogów beta-amyloidu obserwujemy w przebiegu choroby Alzheimera. (37) Wysokie spożycie ryb bogatych w kwasy omega-3 zmniejsza ryzyko wystąpienia demencji i choroby Alzheimera. (38) Prawidłowa podaż kwasów omega-3 działa przeciwzapalnie. (39) Ważny jest także stosunek kwasów omega-6 do omega-3. Jak już wspomniano powinien wynosić 2:1. (10) Zbyt duża podaż kwasów omega-6 w stosunku do omega-3 może powodować stan zapalny w organizmie. Warto więc zwracać uwagę na to, jakie ryby wybieramy. Częściej powinniśmy jadać ryby morskie. Z uwagi na to, że zawierają one więcej kwasów omega-3. (8) Witamina D Jak już wspomniano, dużo witaminy D znajdziemy w rybach tłustych. Najwięcej witaminy D zawiera śledź. (32) Niedobór witaminy D to powszechny problem w Polsce. (41) Jest często obserwowany u osób cierpiących na choroby autoimmunologiczne. Należą do nich choroby zapalne jelit, reumatoidalne zapalenie stawów czy choroby tarczycy. Oprócz spożycia ryb należy także suplementować witaminę D. Spożycie ryb nie pokryje zapotrzebowania na tę witaminę, ale stanowi jej część. Odpowiednia podaż witaminy D poprawia pracę układu immunologicznego. (32) Przeciwdziała powstawaniu insulinooporności, cukrzycy typu 1 i 2. (42) Witamina D hamuje namnażanie się komórek nowotworowych oraz rozwój naczyń krwionośnych w obrębie nowotworu. Indukuje także zniszczenie komórek nowotworowych. (43, 44) Dzięki temu zmniejsza ryzyko rozwoju nowotworu okrężnicy, piersi, jajnika, trzustki, prostaty, nerek, mózgu, jelita grubego oraz białaczki. (41) Obniżony poziom witaminy D zaobserwowano u osób cierpiących na demencję i chorobę Alzheimera. Witamina D wraz z witaminą K odpowiada także za prawidłową mineralizację kości. (44) Witamina A Wśród ryb najwięcej witaminy A zawierają ryby tłuste. Należą do nich śledź, łosoś, pstrąg i makrela. (32) Witamina A wpływa pozytywnie na proces widzenia. Poprawia odporność i wykazuje efekt terapeutyczny w wielu infekcjach. (45) Przyspiesza gojenie się ran. (47) Witamina A zapewnia także prawidłowy rozwój płodu. (48) Niedobór witaminy A predysponuje do rozwoju chorób płuc. (46) Witaminy z grupy B Witaminy z grupy B znajdziemy przede wszystkim w rybach chudych takich jak szczupak czy okoń. (32) Niedostateczna podaż witamin z grupy B może być związana ze spożyciem przetworzonej żywności czy stosowaniem diet odchudzających. Również zabiegi kulinarne przyczyniają się do strat witamin z grupy B. Witaminy z grupy B biorą udział w metabolizmie białek, tłuszczów i węglowodanów. Niedobór witamin z grupy B wpływa negatywnie na wykorzystanie glukozy przez mózg. Zaburza też produkcję neuroprzekaźników i przekazywanie impulsów nerwowych. Odpowiednia podaż witamin z grupy B jest wyjątkowo ważna dla osób w wieku dojrzewania, osób starszych, kobiet w ciąży i karmiących. Grupami narażonymi na niedobór witamin z grupy B są też osoby intensywnie uprawiające sporty oraz alkoholicy. (49) Uwzględnienie w diecie ryb może zmniejszyć ryzyko niedoboru witamin z grupy B. Fosfor Ryby są cennym źródłem fosforu. Zawierają go o wiele więcej niż surowce mięsne. (32) Fosfor spełnia wiele ważnych funkcji w organizmie. Jest składnikiem ATP (adenozyno-5′-trifosforanu). Związek ten stanowi nośnik energii chemicznej. Jest potrzebny do zajścia wielu procesów fizjologicznych. Ponadto fosfor znajdziemy w białkach, kościach, kwasach nukleinowych, nukleotydach i lipidach. (50) Potas Ryby zawierają też znaczne ilości potasu. Więcej potasu znajdziemy w rybach niż w mięsie. (32) Potas obniża ciśnienie krwi. Jego odpowiednia podaż redukuje ryzyko wystąpienia chorób serca i nerek. Niedobór potasu skutkuje problemami z tolerancją glukozy. Może prowadzić do rozwoju cukrzycy. (51) Krisikorn Tanrattanakunl / 123RF Magnez W rybach znajdziemy także magnez. Jest go więcej w rybach niż w mięsie. (32) Magnez obniża ciśnienie krwi i przeciwdziała zaburzeniom rytmu serca. Bierze udział w przemianach tłuszczów, białek i węglowodanów. Reguluje poziom wapnia oraz witaminy D w organizmie. Odpowiada za stabilność struktury DNA. Niedobór magnezu objawia się zmęczeniem, nadmierną drażliwością, spadkiem nastroju oraz obniżeniem koncentracji. Może prowadzić do rozwoju depresji. Do objawów niedoboru należą także wypadanie włosów, drętwienie nóg, skurcze łydek i łamliwość paznokci. Niedobór magnezu prowadzić też do zaburzeń wydzielania insuliny. Skutkiem tego może być rozwój cukrzycy czy zespołu metabolicznego. (52) Jod Ryby są głównym źródłem jodu w diecie. Zawierają kilkakrotnie więcej jodu niż mięso zwierząt rzeźnych. Ryby morskie zawierają więcej jodu niż słodkowodne. Średnio zawierają go 5,1 mg/kg świeżej masy. Wystarczające spożycie jodu przez osoby dorosłe to 0,15 mg dziennie. Szczególnie bogate w jod są ryby takie jak świeży dorsz (110 ug/100 g) i mintaj (103 ug/100 g). (32) Jod jest niezwykle istotny. Bierze udział w syntezie hormonów tarczycy, które wpływają na prawidłowy rozwój i funkcjonowanie organizmu. Niedobór jodu może prowadzić do rozwoju niedoczynności tarczycy. (53) Jod jest też silnym antyoksydantem. Działa przeciwzapalnie i przeciwnowotworowo. Jakie techniki kulinarne wybrać? Przede wszystkim lepiej jadać ryby świeże niż wędzone. Na skutek wędzenia ryby tracą wiele wartości odżywczych. Zmniejsza się w nich zawartość tłuszczu, białka i mikroelementów. (5) Wędzenie prowadzi także do kumulacji wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA) w rybach. Mają one działanie genotoksyczne, mutagenne i teratogenne. (32) Według badań gotowanie w wodzie, na parze, w mikrofalówce, grillowanie oraz pieczenie zmniejsza zawartość witaminy B12 w śledziu aż do 62%. Najlepszym rozwiązaniem jest metoda gotowania sous-vide. (55) Polega ona na zamknięciu żywności w torebce próżniowej i trzymanie jej w kąpieli wodnej aż do przygotowania potrawy. Metoda ta jest o wiele bardziej czasochłonna od tradycyjnych metod. Obróbka kulinarna ma także wpływ na zawartość składników mineralnych. Zawartość sodu i potasu wzrasta w rybach gotowanych w mikrofalówce. Zawartość miedzi wzrasta po usmażeniu, tak samo, jak zawartość tłuszczu, w tym kwasów omega-6. Najwięcej składników mineralnych tracimy gotując rybę w wodzie. Prawie wszystkie techniki kulinarne powodują obniżenie zawartości magnezu, potasu, cynku, manganu, witaminy B1, A, D oraz kwasów omega-3. Najlepszą z tradycyjnych technik kulinarnych, biorąc pod uwagę całkowitą wartość odżywczą ryb jest pieczenie. (56, 57) Spożycie ryb w ciąży Kobiety w ciąży oraz karmiące piersią powinny spożywać 2 porcje ryb na tydzień, w tym 1 porcję ryb tłustych przy równoczesnej suplementacji 100-200 mg DHA na dzień. Korzyści z umiarkowanego spożycia ryb zalecanych jako źródła kwasów omega-3 przeważają nad ryzykiem, jakie stanowią metale ciężkie. Kobietom w ciąży są niezalecane ryby żyjące w zanieczyszczonym środowisku oraz ryby drapieżne. Są one szczególnie narażone na wysoką akumulację metali ciężkich w mięsie. Odradzane są także ryby wędzone. Do ryb niezalecanych należą miecznik, rekin, makrela królewska, tuńczyk, węgorz amerykański, płytecznik, łosoś bałtycki wędzony, szprotki wędzone, śledź bałtycki wędzony, szczupak, panga, tilapia oraz gardłosz atlantycki. W czasie ciąży dopuszcza się spożycie karpia, halibuta, okonia, żabnicy, makreli hiszpańskiej i śledzi. Do ryb zalecanych zaliczamy łososia norweskiego hodowlanego, szproty, sardynki, suma, pstrąga hodowlanego, flądrę, dorsza, rybę maślaną, makrelę atlantycką i morszczuka. (32) Spożycie ryb a ekologia Według najnowszego raportu FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa) światowe spożycie ryb oraz owoców morza rośnie. Wzrost konsumpcji ryb jest wyższy niż przyrost naturalny ludzi. W latach 60-tych XX wieku konsumpcja światowa ryb wynosiła 9 kg rocznie na mieszkańca. W latach 90-tych XX wieku było to już 14,4 kg. Natomiast w 2015 roku wynosiła 20,2 kg. 795 mln ludzi na świecie cierpi z powodu niedożywienia. Ryby stanowią źródło białka dla 3 miliardów ludzi na świecie. Aż 59,6 mln ludzi żyje z połowów ryb. Tak duża popularność ryb sprawia, że jest ich coraz mniej. Dochodzi do przełowienia, czyli nadmiernej eksploatacji łowisk. Może to prowadzić do spadku populacji danego gatunku ryby poniżej poziomu bezpiecznego. W takiej sytuacji odtworzenie tejże populacji jest niemożliwe. Niebezpieczny dla ryb jest także przyłów. Jest to przypadkowy połów ryb oraz ssaków morskich, które nie są celem połowu. Organizmy te giną zupełnie niepotrzebnie. Mimo to możemy jeść ryby i nie przyczyniać się do katastrofy. Należy wybierać ryby oznaczone certyfikatem MSC. W ramach programu MSC prowadzone są zrównoważone praktyki rybackie. Ograniczają one przyłów i poprawiają funkcjonowanie ekosystemów wodnych. (58, 59) Szkodliwe substancje Niestety ryby zawierają też substancje niepożądane. Wynika to z zanieczyszczenia zbiorników wodnych. W rybach kumulowane są metale ciężkie: rtęć, ołów, kadm i arsen. Są one toksyczne i wpływają negatywnie na przyswajalność składników mineralnych takich jak magnez, żelazo, cynk, miedź i selen. Rtęć może występować w postaci nieorganicznej i organicznej. Ta druga forma jest bardziej niebezpieczna dla zdrowia. Około 75-95% rtęci występującej w rybach to właśnie forma organiczna – metylortęć. Stężenie metylortęci w rybach jest zróżnicowane. Zależy od środowiska życia ryby i jej pokarmu. Wpływa na to też gatunek ryby, jej wielkość, ilość tkanki mięśniowej i mechanizm wchłaniania metali ciężkich. (32) Duże ilości metylortęci kumulują w sobie duże, długo żyjące ryby drapieżne takie jak tuńczyk, miecznik i rekin. Metylortęć jest wyjątkowo niebezpieczna dla dzieci oraz kobiet w ciąży. Rtęć kumuluje się w organizmie człowieka głównie w móżdżku i korze mózgowej. (60) Może przenikać barierę krew-łożysko, dlatego jest wyjątkowo niebezpieczna dla rozwijającego się płodu. Uszkadza ośrodkowy układ nerwowy płodu. Powoduje to objawy podobne do porażenia mózgowego. (61) Nawet niewielkie ilości metylortęci mogą powodować zaburzenia słyszenia, chodzenia, mówienia i pisania u dzieci w późniejszych latach. Metylortęć wpływa też negatywnie na wagę urodzeniową noworodków. (62) Istnieją sugestie, że rtęć wpływa na rozwój i zaostrzenie objawów choroby Alzheimera, Parkinsona i stwardnienia zanikowego bocznego. (63) Tolerowane tygodniowe pobranie (TWI) metylortęci wynosi 1,3ug/kg masy ciała. (64) Należy unikać wspomnianych ryb, które zawierają jej dużo. © Brent Hofacker / 123RF Kadm ma działanie mutagenne, rakotwórcze i genotoksyczne. (65) Kadm kumulowany jest głównie w wątrobie i w nerkach. Do objawów przewlekłego zatrucia kadmem należą zaburzenia układu pokarmowego, oddechowego, nerwowego i krwionośnego. (66) Do ryb, w których stężenie kadmu jest najwyższe należą tilapia nilowa i panga. Są to ryby pochodzące z azjatyckich hodowli. (67) Rodzime ryby są o wiele lepszym wyborem. Ryby są także zanieczyszczone dioksynami. Jest to grupa związków organicznych. Dioksyny powstają podczas spalania przy niedostatecznym dopływie tlenu. Chodzi o spalanie odpadów przemysłowych i komunalnych zawierających chlor. Powstają także podczas pożarów lasów, spalania olejów napędowych zawierających chlor oraz w paleniskach domowych. Dioksyny kumulują się w osadach dennych, skąd dostają się do organizmów ryb. (32) Dioksyny działają toksycznie. Zaburzają działanie układu odpornościowego i hormonalnego. Mają działanie mutagenne, teratogenne i kancerogenne. (66) Stężenie dioksyn w rybach bałtyckich oraz z polskich hodowli nie przekracza poziomu szkodliwego dla zdrowia. (68) Podsumowanie Pomimo doniesień o skażeniu ryb szkodliwymi substancjami, nie należy rezygnować z ich spożycia. Korzyści z ich spożycia są większe niż potencjalne zagrożenia zdrowotne. Zawierają one szereg składników mineralnych i witamin. Ich spożycie może zaspokoić tygodniowe zapotrzebowanie na kwasy omega-3. Pod tym względem lepiej wybierać ryby morskie. Aby uniknąć negatywnych skutków zdrowotnych, należy unikać ryb długożyjących i drapieżnych. Nie najlepszym wyborem są też ryby pochodzące z hodowli azjatyckich. Bibliografia: J., Pawlicka, M., Jacórzyński, B., Filipek, A., Domina, P., Mielniczuk, E., Daniewski, M. (2001). Zawartość tłuszczu i skład kwasów tłuszczowych w wybranych rybach morskich, PZH, 52(4), 1-5Piesciuk, M. (1999). Ryby morskie w Zalewie Wiślanym, Aura, 6, 23-24Kiczorowska, B., Samolińska, W., Grela, E. R., Bik-Małodzińska, M. (2019). Nutrient and Mineral Profile of Chosen Fresh and Smoked Fish, Nutrients, 11(1448), 1-12Marciniak-Łukasiak, K. (2011). Rola i znaczenie kwasów tłuszczowych omega-3, ŻYWNOŚĆ. Technologia. Jakość, 6 (79), 24 – 35Materac, E., Marczyński, Z., Bodek, K. H. (2013). Rola kwasów omega-3 i omega-6 w organizmie człowieka, Chem. Toksykol., 46(2), 225 – 233Stępniowska, A., Kiesz, M., Zasanda, Z., Cholewińska, E., Czech, A. (2016). Profil kwasów tłuszczowych w tkankach karpia i śledzia, Przegląd wybranych zagadnień z zakresu przemysłu spożywczego, 2016, 114-122Hossain, M. A. (2011). Fish as Source of n-3 Polyunsaturated Fatty Acids (PUFAs), Which One is Better-Farmed or Wild?, Advance Journal of Food Science and Technology, 3(6), 455-466Błaszczak A., Grześkiewicz W. Żywność funkcjonalna – szansa czy zagrożenie dla zdrowia?, Medycyna Ogólna i Nauki o Zdrowiu, 20 (2) (2014), s. 214-221Woźniak, M., Batyk, I., Niewiadomski, P. (2018). Zawartość podstawowych składników odżywczych oraz profil kwasów tłuszczowych w mięśniach wybranych gatunków ryb z uwzględnieniem ich pochodzenia, Probl Hig Epidemiol 2018, 99(1), 74-78Kromhout, D., Menotti, A., Bloemberg, B., Aravanis, C., Blackburn, H., Buzina, R., & … Toshima, H. (1995). Dietary Saturated and trans Fatty Acids and Cholesterol and 25-Year Moratlity from Coronary Disease: The Seven Countries Study, Preventive Medicine, 24, 308-315Zhang, H., Yolton, K., Webster, G. M., Sjödin, A., Celafat, A. M., Dietrich, K. N., …& Chen, A. (2017). Prenatal PBDE and PCB Exposures and Reading, Cognition, and Externalizing Behavior in Children, Environmental Health Perspectives, 125(4), 746-752Góralczyk, K., Struciński, P., Hernik, A., Czaja, K., Korcz, W., Minorczyk, M., Ludwicki, J. K. (2012). Kurz źródłem narażenia człowieka na polibromowane difenyloetery (PBDE), Rocz Panst Zakł Hig., 63(1), 1-8Chen, A., Yolton, K., Rauch, S. A., Webster, G. M., Hornung, R., Sjödin, A., Dietrich, K. N., Lanphear, B. P. (2014). Prenatal polybrominated diphenyl ether exposures and neurodevelopment in Children through 5 years of age: the HOME study, Environ Health Perspect., 122, 856–862,Dzwilewski, K. L., Schantz, S. L. (2015). Prenatal chemical exposures and child language development, J Commun Disord 57:41– K., Tokunaga, S., Shibata, S., Uchi, H., Nakayama, D., Ishimaru, T., &… Furue, M. (2008). Long-term effects of polychlorinated biphenyls and dioxins on pregnancy outcomes in women affected by the Yushō incident, Environmental Health Perspectives, 116(5), 856-862Burreau, S., Zebühr, Y., Broman, D., Ishaq, R. (2006). Biomagnification of PBDEs and PCBs in food webs from the Baltic Sea and the northern Atlantic Ocean, Science of the Total Environment, 366, 659–672Sinkkonen, S., Rantalainen, Paasivirta, J., & Lahtiperä, M. (2004). Polybrominated methoxy diphenyl ethers (MeO-PBDEs) in fish and guillemot of Baltic, Atlantic and Arctic environments, Chemosphere, 56(8), 767–775 A. K., Szychowski, K. A. (2014). DDT – przekleństwo czy błogosławieństwo XX wieku, Wszechświat, 15(10-12), 284-287Nayyar, N., Sangwan, N., Kohli, P., Verma, H., Kumar, R., Negi, V., & … Lal, R. (2014). Hexachlorocyclohexane: persistence, toxicity and decontamination, Rev Environ Health, 29(1-2), 49–52Tkaczewska J., Migdał, W. (2012). Porównanie wydajności rzeźnej, zawartości podstawowych składników odżywczych oraz poziomu metali ciężkich w mięśniach karpi (Cyprinus Carpio L.) pochodzących z różnych rejonów Polski, ŻYWNOŚĆ. Nauka. Technologia. Jakość, 6 (85), 180 – 189Skibniewska, K. A., Zakrzewski, J. (2008). Technologia produkcji rybackiej a jakość karpia. W: Szarek, J., Skibniewska, K. A., Guziur, J. (red.), Wpływ technologii żywienia na wartość odżywczą i zdrowotną tkanki mięśniowej karpia (s. 65-73). Olsztyn: Projekt Sektorowy Programu Operacyjnego „Rybołówstwo i Przetwórstwo Ryb 2004-2006” M., Gutierrez, A. J., Rodríguez, N., Rubio, C., Paz, S., Martín, V., Revert, C., Hardisson, A. (2018). Assessment of mercury content in Panga (Pangasius hypophthalmus), Chemosphere, 196, 53-57Cyran, M. (2013). Wpływ środowiskowego narażenia na rtęć na funkcjonowanie organizmu człowieka, Medycyna Środowiskowa – Environmental Medicine, 16(3), 55-58 O., Kałuża J. (2019). Znaczenie ryb i przetworów rybnych w żywieniu człowieka – analiza korzyści i zagrożeń, Kosmos 69(2), 269-281Polak-Juszczak, L., Adamczyk, M. (2009). Jakość i skład aminokwasowy białka ryb z Zalewu Wiślanego, ŻYWNOŚĆ. Nauka. Technologia. Jakość, 3(64), 75 – 83Weichselbaum, E., Coe, S., Buttriss, J., Stanner, S. (2013). Fish in the diet: a review, Nutrition Bulletin, 38(2), 128-177Fotuhi, M., Mohassel, P., Yaffe, K. (2009). Fish consumption, long-chain omega-3 fatty acids and risk of cognitive decline or Alzheimer disease: a complex association, Nature Clinical Practice Neurology, 5(3), 140-152Innis, S. M. (2007). Dietary (n-3) fatty acids and brain development, J Nutr.,137, 855–859Hamley, I. W. (2012). The Amyloid Beta Peptide: A Chemist’s Perspective. Role in Alzheimer’s and Fibrillization, Chemical Reviews, 112 (10), 5147– V., Custodero, C., Lozupone, M., Imbimbo, B. P., Valiani, V., Agosti, P., …& Panza, F. (2017). Relationships of Dietary Patterns, Foods, and Micro- and Macronutrients with Alzheimer’s Disease and Late-Life Cognitive Disorders: A Systematic Review, Journal of Alzheimer’s Disease 59, 815–849Weaver, K. L., Ivester, P., Seeds, M., Case, L. D., Arm, J. P., Chilton, F. H. (2009). Effect of Dietary Fatty Acids on Inflammatory Gene Expression in Healthy Humans, The Journal of Biological Chemistry 284(23), 15400-15407Bouree, J. M., Paquotte, P. (2008). Seafood (wild and farmed) for the elderly: contribution to the dietary intakes of iodine, selenium, dha and vitamins B12 and D, The Journal of Nutrition, Health & Aging, 12(3), 186-192Rusińska, A., Płudowski, P., Walczak, M., Borszewska-Kornacka, M., Bossowski, A., Chlebna-Sokół, D., …& Zygmunt, A. (2018). Zasady suplementacji i leczenia witaminą D – nowelizacja 2018r, Neonatol. 1, 1-24Galant K., Barg E., Kazanowska B. (2016). Witamina D a choroby metaboliczne, autoimmunologiczne i nowotworowe, Endocrinol. Diabetes Metab., 1, 31-37Jensen, S. S., Madsen, M. W., Lukas, J., Binderup, L., Bartek, J. (2001). Inhibitory effects of 1alpha-,25dihydroxyvitamin D(3) on the G(1)-S phase-controlling machinery, Mol Endocrinol.,15(8), 1370-1380Wawrzyniak A., Mincer-Chojnacka I., KalickiB., Lipińska-Opałka A., Jobs K., Stelmasiak A. (2015). Plejotropowe działanie witamin D i K, Med. Rodz. 4, Z., Liu, Y., Qi, G., Brand, D., Zheng, S. G. (2018). Role of Vitamin A in the Immune System, Clin. Med., 7(258), 1-16Timoneda, J., Rodríguez-Fernández, L., Zaragozá, R., Marín, M. P., Cabezuelo, M. T., Torres, L., Viña, J. R., Barber, T. (2018). Vitamin A Deficiency and the Lung, Nutrients, 10(1132), 1-29Polcz, M. E., & Barbul, A. (2019). The Role of Vitamin A in Wound Healing, Nutrition in Clinical Practice 00(0), 1-6Maia, S. B., Souza, A. S. R., de Fátima Costa Caminha, M., da Silva, S. L., de Sá Barreto Luna Callou Cruz, R., dos Santos, C. C., Filho, M. B. (2019). Vitamin A and Pregnancy: A Narrative Review, Nutrients, 11(681), 1-18Goluch-Koniuszy, B., Kołodziejski, M. (2017). Spożycie witamin z grupy B w badaniach polskich na przestrzeni lat 2004-2016, Chem. Toksykol., 50(2), 89-98Maciá, E. (2005). The role of phosphorus in chemical evolution, Soc. Rev., 34, 1-14He, F. J., MacGregor, G. A. (2008). Beneficial effects of potassium on human health, Physiologa Plantarum, 133(4), 725-735Iskra, M., Krasińska, B., Tykarski, A. (2013). Magnez – rola fizjologiczna, znaczenie kliniczne niedoboru w nadciśnieniu tętniczym oraz jego powikłaniach oraz możliwości uzupełniania w organizmie człowieka, Arterial Hypertension, 17(6), 447-459Pyka, B., Zieleń-Zynek, I., Kowalska, J., Ziółkowski, G., Hudzik, B., Gąsior, M., Zubelewicz-Szkodzińska, B. (2019). Zalecenia dietetyczne dotyczące spożywania jodu — w poszukiwaniu konsensusu między kardiologami a endokrynologami, Folia Cardiologica,14(2), 156–160Szybiński, Z. (2012). Work of the Polish Council for Control of Iodine Deficiency Disorders, and the model of iodine prophylaxis in Poland, Endokrynol Pol., 63(2), 156-60Nishioka, M., Kanosue, F., Yabuta, Y., Watanabe, F. (2011). Loss of Vitamin B12 in Fish (Round Herring) Meats during Various Cooking Treatments, J Nutr Sci Vitaminol., 57, 432-436Gokoglu, N., Yerlikaya, P., & Cengiz, E. (2004). Effects of cooking methods on the proximate composition and mineral contents of rainbow trout (Oncorhynchus mykiss). Food Chemistry, 84(1), 19–22Hosseini, H., Mahmoudzadeh, M., Rezaei, M., Mahmoudzadeh, L., Khaksar, R., Khosroshahi, N. K., & Babakhani, A. (2014). Effect of different cooking methods on minerals, vitamins and nutritional quality indices of kutum roach (Rutilus frisii kutum), Food Chemistry, 148, 86–91 K., Kosik-Bogacka, D., Łanocha-Arendarczyk, N., Ciosek, Ż. (2016). Wpływ związków rtęci na organizm człowieka, Farmacja współczesna, 9, 210-216Mania, M., Wojciechowska-Mazurek, M., Starska, K., Rebeniak, M., Postupolski, J. (2012). Ryby i owoce morza jako źródło narażenia człowieka na metylortęć, Rocz Panstw Zakl Hig, 63(3), 257 – 264Suprewicz, K., Kozikowska, I. (2014). Stężenie rtęći w łożysku i błonie płodowej kobiet oraz we krwi pępowinowej a masą urodzeniową noworodków, Episteme 22, 271-279Clarskon, T. W., Magos, L., Myers, G. J. (2003). The toxicology of mercury – current exposures and clinical manifestations, Engl. J. Med., 349, 1731-1737 H., Skoczyńska ,A., (2004). Toksyczność kadmu. Kadm i nadciśnienie tętnicze, Arch. Med. Wew., 2, 243-248Krejpcio, Z., Król, E. (2014). Chemiczne i fizyczne zanieczyszczenia żywności oraz substancje dodatkowe. [W:] Bezpieczeństwo żywności i żywienia. Gawęcki, J., Krejpcio, Z. (red.). Wyd. Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, Poznań, 35-62Łuszczak-Trojner, E., Błoniarz, P., Winiarski, B., Drąg-Kozak, E., Popek, W. (2015). Porównanie koncentracji kadmu, cynku, manganu i niklu w filetach wybranych gatunków ryb konsumpcyjnych, Roczniki Naukowe Polskiego Towarzystwa Zootechnicznego, 11(1), 75-84Piwet-Pib. (2018) Raport z badań kontrolnych dioksyn, furanów, dioksypodobnych polichlorowanych bifenyli (dl-PCB) i niedioksypodobnych PCB (ndl-PCB) u zwierząt i w produktach pochodzenia zwierzęcego przeprowadzonych w 2017r., Państwowy Instytut Weterynaryjny – Państwowy Instytut Badawczy Zakład Radiobiologii, Puławy, 1-24.
Czy karmazyn zawiera rtęć? Karmazyn jest rybą drapieżną, w związku z czym istnieje podejrzenie, że może akumulować w sobie rtęć, tak jak inne ryby tego rodzaju. Ale tak nie jest – mimo że karmazyn jest drapieżnikiem, nie magazynuje rtęci, dlatego mogą go śmiało spożywać nie tylko dzieci, ale i kobiety w ciąży.
Karp, czyli ryba świąteczna Karp jest rybą słodkowodną, dość licznie występującą w zbiornikach otwartych. Jest chętnie poławiany przez wędkarzy, a hodowany na dużą skalę przede wszystkim do celów konsumpcyjnych. Mało kto wie, ale karp jest gatunkiem obcym i niekorzystnym dla zbiornika, do którego został wprowadzony. Powoduje w nim zamulenie wody i degradację dna. W Polsce karpia jada się prawie wyłącznie na święta. Ma on swoich fanów, dla niektórych natomiast jest to ryba zbyt oścista i dlatego zastępują karpia innymi rybami. Karpia można przygotować w galarecie (po żydowsku), faszerowanego lub w najprostszej i lubianej przez wielu, wersji smażonej. Zobacz także: Inne pomysły na karpia Porcja 100 g smażonego karpia ma 185 kcal. Wartość odżywcza przedstawia się następująco: Węglowodany: g Białko: g Tłuszcze: g Cholesterol: mg Sód: mg Błonnik: g Warto jeść karpia w każdej postaci, ponieważ jest dobrym źródłem kwasów tłuszczowych nienasyconych , tj. omega-3 i 6. Są one niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania całego organizmu. Regulują, pracę naszego mózgu, czy też obniżają poziom „złego” cholesterolu LDL we krwi. Zobacz też: Jak przygotować wigilijnego karpia smażonego? Na co zwrócić uwagę przygotowując smażonego karpia Należy pamiętać o tym, że karp sam w sobie jest rybą dość kaloryczną, dlatego też warto przygotować go w taki sposób, aby nie podnosić jego kaloryczności. Karpia zwykle przed smażeniem obtacza w mące pszennej. Ciekawą alternatywą dla zwykłej mąki, może być mąka kukurydziana, dzięki niej ryba nabierze wyrazistszego smaku. Wielu przygotowuje karpia smażonego w panierce, zrobionej z jaj i bułki tartej. Odradzam taki sposób, gdyż panierka jest źródłem pustych kalorii. Niewątpliwie ma ona swój smak, natomiast chłonie bardzo dużo tłuszczu, czyniąc chociażby karpia smażonego daniem bardzo kalorycznym. Karpia najlepiej, a na pewno najzdrowiej smażyć na dobrze rozgrzanym oleju roślinnym. Zrezygnujmy więc z masła i smalcu, na rzecz tłuszczu roślinnego. Smażonego karpia można podać w towarzystwie świeżo utartego chrzanu, ziemniaków, chleba razowego lub gryczanego, a w niektórych domach karpia podaje się z pierogami z kapustą i grzybami. Polecamy: Jakie potrawy przygotować na Wigilię?
Ըкро оպըጆለνիНто юкайοбևтΣուнеλεноξ пюр
Λоктፎпаζዢг ղυջюյеφаπΣե н еክикоМቷγθгε ձቱм
Убуχуշа ሄойԲэ պоջосназвЕнιтωкрխ уሄаսегθбυп
Էζዎсрерсխ ηιбεηυсօጷፈՄ ξешከቇуፕΣуμиσе лэр

Karp i co o nim warto wiedzieć. Karp jest jedną z najstarszych ryb hodowlanych i rybą o największym znaczeniu konsumpcyjnym. Pierwsze wzmianki o hodowlach karpia w Europie sięgają 350 r. p.n.e. Jadano go już na dworze cesarza Rzymu. Natomiast do Polski trafił po XII wieku.

[vc_row][vc_column][vc_column_text]Karp to jedna z najbardziej niedocenianych ryb. My to zmieniamy. Serwujemy i jemy karpia przez cały rok. Zapraszamy na 3 odcinek w ramach cyklu, który stworzyliśmy wspólnie z Tak Kocham Jeść! ( height=”15px”][vc_column_text]W video mówimy o tym, że:zazieleniona woda w stawie świadczy o tym, że jest ona pełna planktonuto jest fitoplankton – plankton roślinny, czyli bardzo drobne organizmy jednokomórkowe, które powodują jej kolor. To, że ona ma odcień zielony, to znaczy, że jest w niej mnóstwo jego bazie tworzy się zooplankton, czyli bardzo drobne organizmy zwierzęce – rozwielitki, dafnie. To jest właśnie główne źródło pokarmu karpia. To jest to, czym karp się – pszenica, jęczmień – to dokarmianie, dodawanie energii. Natomiast całe źródło białka tworzy się w sposób absolutnie naturalny, dzięki słońcu, temperaturze i temu, że woda nie jest krystalicznie czysta. Ona nie jest chlorowana. To nie jest woda na basenie. To jest woda żywa, która jest pełna pokarmu dla naszych karpie z Pustelni są smaczne, bo żyją na pokarmie trzeba powiedzieć – one rosną bardzo wolno. Aż trzy lata.[/vc_column_text][vc_empty_space height=”15px”][vc_column_text]Mało kto wie, że…Dla ludzi ważne są kwasy Omega 6 i Omega się, że kwasy Omega 3 trzeba uzupełniać. Pysznie możemy je przyswajać z rybami słodkowodnymi, w tym również pałaszując karpia.[/vc_column_text][vc_empty_space height=”15px”][vc_video link=” align=”center”][/vc_column][/vc_row]
\n\n\n \n czy karp jest rybą drapieżną
Karp jest specyficzną, dosyć kapryśną rybą, dlatego zapoznanie się z jego upodobaniami jest ważne, żeby nie zrobić im nieświadomie krzywdy poprzez podanie niewłaściwego pokarmu. To, jak karmić karpia w stawie zależy od wielkości zbiornika, w jakim jest hodowany, ponieważ w wodach, gdzie występuje duża roślinność, jedzenia Dorsze odegrały ogromną rolę w rozwoju północnoeuropejski cywilizacji, żywiąc przez tysiąclecia mieszkańców wybrzeży oceanu Atlantyckiego oraz Bałtyku. Ryba jest nie tylko smaczna, ale jej złapanie jest również powodem do satysfakcji u każdego rybaka. Podpowiadamy, kiedy zaczyna się sezon na dorsza, a także przy pomocy jakich narzędzie łowi się ten gatunek. Zanim przejdziemy do omówienia szczegółów związanych z sezonem połowu dorsza, należy przedstawić najważniejsze informacje na temat morfologii oraz trybu życia tej ryby. Dorsz – podstawowe fakty dla wędkarzy Dorsz atlantycki (nazwa łac. Gadus morhua), powszechnie znany jest też jako wątłusz, jest drapieżną rybą wędrowną, która występuje w kilku podgatunkach różniących się między sobą głównie osiąganymi rozmiarami oraz pewnymi cechami zewnętrznymi. Dorsze zamieszkują otwarte i przybrzeżne wody północnej części Oceanu Atlantyckiego, a także Morza Bałtyckiego (tu dominuje dorsz bałtycki) i Północnego. Swoim zasięgiem populacja ryby obejmuje także wody za kręgiem polarnym, dorsze żerują więc także wzdłuż brzegów Grenlandii, Spitsbergenu, a także północnej Kanady. Ciało dorsza charakteryzuje się wydłużoną i opływową sylwetką o owalnym przekroju poprzecznym. Ryba ma dużą i szeroką głowę z wysuniętą górną wargą, a z jej podbródka wyrasta z kolei pojedynczy i dobrze widoczny wąs. Dorsza łatwo rozpoznać po trzech płetwach grzbietowych i dwóch odbytowych, a także symetrycznej płetwie ogonowej o ściętym końcu. Barwa przedstawicieli gatunku zależy w dużym stopniu od ich diety oraz środowiska, w jakim żyją. Łuski przybierają więc kolor od zielonego, poprzez oliwkowy, a skończywszy na ciemnym brązie. Boki ryby pokryte są również drobnymi plamami, a brzuch jest znacznie jaśniejszy od reszty ciała. Dorsze żyjące w Atlantyku mogą osiągnąć maksymalnie około 1,5 metra. Dorsze bałtyckie są jednak mniejsze i dorastają teoretycznie do 1,3 metra, w rzeczywistości łowione egzemplarze mają jednak przeciętnie około 30-70 centymetrów długości, przy wadze nieprzekraczającej 2 kilogramów. Rekordowy osobnik złapany w Polsce miał 137 centymetrów długości i ważył 28,9 kilograma. Co ciekawe, badania naukowców wskazują na to, że ryba rośnie przez całe życie, a w optymalnych warunkach może przetrwać nawet do swoich dwudziestych urodzin. Dorsze to ryby stadne, które regularnie migrują z miejsca na miejsce w poszukiwaniu pożywienia. Zanim globalna populacja gatunku nie została przetrzebiona nadmiernymi połowami, w Atlantyku obserwowano ogromne ławice tysięcy osobników. Gatunek żywi się między innymi śledziami, szprotami, babkami, makrelami, a także przeróżnymi skorupiakami, nierzadko w jego diecie znajdują się również inne dorsze. Młode dorsze lubią przebywać w płytkich wodach przybrzeżnych, w których mogą uniknąć polujących na nie drapieżników. Dojrzałe ryby wypływają na otwarte wody, żerując nawet na ponad 200 metrach głębokości. Dorsze najlepiej czują się w wodzie o temperaturze od około 2 do 7 stopni Celsjusza, tarło gatunku przypada na okres wiosenno-letni (od marca do sierpnia). Sezon na dorsza Ze względu na swoją popularność i ogromne znacznie dla populacji wielu krajów, populacja dorsza w Atlantyku oraz Bałtyku została poważnie przetrzebiona na skutek nadmiernych i niekontrolowanych połowów, a także zmian klimatycznych. Począwszy od lat 70. ubiegłego stulecia, obserwujemy więc drastyczne spadki ogólnej liczby złowionych ryb. Ze względu na fatalny i krytycznie niski stan populacji dorsza w Bałtyku, od 2019 roku obowiązują surowe zakazy połowu dorsza. Dotyczy to zarówno rybołówstwa przemysłowego, jak i indywidualnego. Sezon na dorsza jest więc odwołany również dla zwykłych hobbystycznych wędkarzy. Popularne wycieczki i kutrowe kursy wędkarskie są oficjalnie wstrzymane, a złamanie przepisów wiąże się z zapłatą kar. Legalnie rybę złowimy wciąż na wybrzeżach Oceanu Atlantyckiego, choć tutaj też będą istnieć obostrzenia zależne od kraju, w jakim się znajdujemy. Jak łowimy dorsza? W wędkarstwie hobbystycznym i sportowym dorsza łowimy na dwa podstawowe sposoby: z łodzi lub z brzegu. W tym pierwszym przypadku używa się specjalistycznych wędek morskich oraz wzmocnionej konstrukcji o dużym ciężarze wyrzutu, co pozwala na operowanie w niesprzyjających warunkach atmosferycznych. Do wyboru mamy wędki ciężkie, stworzone z myślą o łowieniu największych i najcięższych ryb na dużej głębokości, a także znacznie dłuższe kijki finezyjne, odznaczające się większą czułością oraz skuteczniejszą kontrolą przynęty w wodzie. Podczas łowienia z brzegu stosuje się bardzo długie, ponad czterometrowe wędki surfcastingowe o sztywnej konstrukcji z bardzo elastyczną szczytówką. Wędkarze rozkładają się z kijkiem na dużych piaszczystych plażach, poszukując dorsza na płyciznach. Do wędki dokupuje się także bardzo pojemne kołowrotki, które pozwalają zarzucić przynętę na dużą odległość od brzegu. Karmazyn jest delikatną rybą, która łatwo rozpada się podczas intensywniejszej obróbki termalnej. Najlepiej przyrządzać go na parze, gotując krótko w zupie lub piekąc w odpowiedniej temperaturze. Smakuje wyśmienicie, gdy jest podawany w różnych sosach warzywnych, z kolorowymi surówkami oraz w towarzystwie pieczonych warzyw. Węgorz europejski uchodzi za jeden z najbardziej tajemniczych gatunków ryb, z którymi mogą mieć do czynienia polscy wędkarze. Ryby te zalicza się do drapieżników, aczkolwiek złowienie węgorza na spinning jest nie lada wyzwaniem. Węgorze są cennym źródłem białka i kwasów tłuszczowych omega-3, a ich mięso jest bardzo smaczne i Okoń: ulubiona pozycja w menu. Prześlij e-mailem Udostępnij na Facebooku. Okoń jest rybą słodkowodną, która jest stosunkowo odporna na warunki panujące w jej wodnym środowisku. Występuje między innymi w przybrzeżnych rejonach Morza Bałtyckiego. W morzach spotykane są też jego podgatunki. Okoń jest zaliczany do gatunków
Sum jest bardzo żarłoczną rybą drapieżną. Prowadzi przydenny tryb życia w głębszych partiach rzek i jezior. Żywi się nie tylko rybami, lecz także drobnymi ssakami, ptakami. Nie gardzi padliną. Rośnie dość szybko. W Polsce występuje niezbyt licznie w jeziorach. Ponadto spotkamy go w rzekach i zbiornikach zaporowych.
Składniki odżywcze dorady. Dorada to wyjątkowo zdrowa ryba, a jej mięso jest pełne składników odżywczych i mikroelementów. Jako źródło pełnowartościowego białka może być zamiennikiem mięsa (dla wegetarian, którzy nie zrezygnowali z ryb i owoców morza). Jest niezwykle bogata w nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy (między
Miecznik jest charakterystyczną rybą, która nie powinna być jednak poławiana zbyt często. Usuwanie tej ryby ze środowiska wpływa na cały ekosystem. Może też skutkować jej wyginięciem. Miecznik to jedna z tych ryb, których złowienie jest nie lada dokonaniem. Poznaj bliżej rybę zwaną również włócznikiem i rybą-mieczem.
\n czy karp jest rybą drapieżną
A to może utrudnia mu powkładanie wszystkiego, co żyje, w odpowiednio opisane szufladki, ale pozytywnie wpływa na jego rozwój. Choć wcale nie jest powiedziane – o czym Piotr nie waha się wspomnieć – że najwspanialszym wytworem ewolucji, która ponoć dąży do doskonałości, jest Homo sapiens. Nawet jest jednak okaże się rybą.

Karp jest rybą z rodziny Cyprinidae i zazwyczaj ma mały pysk z watą wokół niego. Każdy gatunek ma inne pochodzenie, a we wszystkich zwierzę może osiągnąć do 1 metra długości. Ponieważ niektóre gatunki są hodowane przez wielu w celach ozdobnych, karpie są powszechnie widziane w jeziorach, stawach i lustrach wodnych w prywatnych

1. Zdrowe serce. Dzięki zawartości kwasów tłuszczowych omega-3, karp może pomóc w utrzymaniu zdrowego serca i obniżeniu ryzyka chorób sercowo-naczyniowych. Badania sugerują, że spożywanie ryb morskich, w tym karpia, może zmniejszyć ryzyko wystąpienia zawału serca, udaru i nadciśnienia. 2. Poprawa funkcji mózgu. k5Cyi.